Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 09.11.2011

Humanista z politechniki

Uczelnie techniczne otwierają kierunki humanistyczne i odbierają studentów uniwersytetom.
Aula uczelniAula uczelnifot. SXC

Są zmiany demograficzne, młodzieży w wieku studenckim jest coraz mniej, więc uczelnie techniczne otwierają kierunki humanistyczne, aby zapewnić sobie dopływ maturzystów.

– Uczelnie nie zaniedbują kierunków technicznych, ale rozwijają ofertę i przyciągają studentów przede wszystkim marką – zwraca uwagę Anita Błaszczak z "Rzeczpospolitej". Wyjaśnia w radiowej Jedynce, że niektóre uczelnie techniczne otwierają kierunki humanistyczne także po to, aby ułatwić maturzystom studiowanie, bo ci często musieliby wyjechać z miasta, żeby studiować wybrany przez siebie kierunek.

Inną sprawą jest pytanie, jak zakwalifikować niektóre kierunki. Uczelnie techniczne uważają, że np. zarządzanie jest ściśle związane z przemysłem i biznesem, więc powinno być nauczane na politechnikach.

Zdaniem dziennikarki, uczelnie techniczne często reagują na modę. – O ile zarządzanie jestem jeszcze w stanie zrozumieć, to kierunek europeistyka na politechnice raczej wygląda dziwnie – mówi. Jej zdaniem europeistyka w porównaniu z naukami technicznymi jest dość łatwa w studiowaniu, więc uczelnie mogą ją traktować jako ofertę drugiego kierunku dla przyszłych inżynierów. Choć pracodawca pewnie by wolał zatrudnić inżyniera z praktyką zawodową, a nie z ukończoną europeistyką.

Rozmawiała Halina Lichocka.