Nowe Technologie

Wykorzystaj potencjał klientów

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2014 22:31
Najbardziej kreatywnym etapem kampanii reklamowej jest tzw. burza mózgów, podczas której liczą się najlepsze pomysły. Co jednak, gdyby nad koncepcją działań pracowałoby nie kilka, a tysiące osób? Z tym właśnie wiąże się model crowdsourcingu, który został doceniony nie tylko przez małych przedsiębiorców, a także wielkie i światowe koncerny.
Wykorzystaj potencjał klientów

Popularność crowdsourcingu cały czas rośnie, głównie dzięki popularności Internetu i portali społecznościowych. Zasada działania jest bardzo prosta – firma nie ogranicza się wyłącznie do doświadczenia swoich pracowników. Polega również na opinii i wiedzy użytkowników, angażując ich

w działanie promocyjne marki. Wśród osób biorących udział w tworzeniu strategii marketingowej mogą znaleźć się eksperci, jak i zwykli ludzie. Chociaż z tego rozwiązania korzystają głównie start-upy i małe przedsiębiorstwa to najwięksi gracze rynku coraz częściej stawiają na pomysły własnych klientów.

Zaufali i się opłaciło

Google, Toyota, Coca-Cola – to nie tylko rozpoznawalne marki, łączy ich coś jeszcze. Wszystkie  korzystają z możliwości jakie daje crowdsourcing. Kto jeszcze zaufał swoim klientom? Jednym
z przykładów jest działanie producenta chipsów „Lay’s”, który na facebooku zorganizował konkurs na wymyślenie nowego smaku. Dzięki specjalnej aplikacji, fani mogli przesyłać propozycje nazwy
i składników, które miały wejść w skład nowego smaku. Podczas kampanii pojawiły się pomysły stworzenia chipsów o smaku smażonego jajka i bekonu, popcornu, czy też pistacji. Kolejnym przykładem jest sieć Starbucks, która w 2008 roku uruchomiła serwis mystarbucksidea.com. Za pośrednictwem strony klienci mogli zgłaszać swoje pomysły na rozwój kawiarni. Przedtem, Starbucks  dostawał wiele skarg, portal pokazał natomiast najistotniejsze niedociągnięcia z punktu widzenia konsumentów. Od tego czasu w lokalach wprowadzono już ponad 300 zmian. Model crowdsourcingu to coraz częściej nieodłączny element towarzyszący innowacyjnym kampaniom reklamowym.Przykładem jest Oreo, które zaufało gustom klientów przy tworzeniu wzoru ciastek wprowadzonych na rynek z okazji swoich setnych urodzin. W trakcie tej kampanii, Oreo odnotowało wzrost wizyt na swoim fanpage, aż
o ponad 4000 proc. w porównaniu do poprzednich miesięcy.

Społeczna burza mózgów

Start-upy i średnie przedsiębiorstwa, które nie mają możliwości dotarcia do setek czy tysięcy użytkowników również mogą wykorzystać potencjał crowdsourcingu. Wszystko dzięki specjalnym platformom. Za granicą tego typu portale rozwijają się już od roku 2006 r., kiedy powstał serwis 99designs.com. Obecnie na tej stronie zrealizowano ponad 200 tysięcy projektów. W Polsce jest to możliwe m.in. na portalu Sprinet.pl, który skupia ludzi zaangażowanych w rozwój crowdsoursingu. Firmy, instytucje i organizacje chcąc poprawić jakość swoich usług poddają pod dyskusję plany na przyszłą kampanię marketingową.  – Tego typu serwisy mają charakter społecznościowy. Umożliwiają wymianę wiedzy i doświadczeń osób, które mają świeże spojrzenie na dany produkt. Dzięki temu firmy wybierają najlepsze pomysły przedstawione przez użytkowników portalu – tłumaczy Monika Sanek-Żmuda z portalu Sprinet.pl

Rozwiązania crowdsourcingowe zyskują coraz większą popularność. Okazuje się, że jest to doskonały sposób na budowaniu więzi między klientem a marką, a także skorzystanie z oryginalnych pomysłów setek, czy nawet tysięcy użytkowników.



autor: Robert Kamiński