Tematyka jaką zajmuje się firma Riverbed to temat niewątpliwie trudny dla zwykłych ludzi. Riverbed nie produkuje smartfonów czy tabletów, czyli najbardziej popularnych gadżetów. Jednak właśnie dzięki tej firmie dane w sieci przesyłane są sprawniej. Na temat rozwiązań oferowanych przez Riverbed rozmawiam z Justyną Bąk, która trafiła do Riverbed z firmy Nokia.
Justyna Bąk: Do Riverbed trafiłam z firmy Cisco. Od 2,5 roku mieszkam w Stanach Zjednoczonych i pracuję dla oddziału głównego z San Francisco. Wcześniej pracowałam przez 6 lat dla firmy Nokia w Kopenhadze. Zajmowałam się tam działem sieci i byłam odpowiedzialna między innymi za współpracę z operatorami mobilnymi. Zajmowałam się wprowadzaniem produktów na rynek. Jednym z moich ostatnich projektów było wprowadzanie na rynek usługi mobilnej telewizji w Turcji dla firmy Vodafone.
Robert Kamiński: Jak stało się, że przeszła Pani długą drogę od Nokii, czyli telekomunikacji do Riverbed?
JB: Droga była daleka, w Cisco zajmowałam się też projektami dla operatorów mobilnych. Z biegiem czasu moja działalność coraz bardziej skupiała się na chmurze oraz na centrach danych. Riverbed zafascynowało mnie z tego względu, że jest to temat bardzo na czasie. Aplikacje stają się coraz bardziej złożone a firmy z powodu globalizacji otwierają oddziały w dalekich i zdalnych lokalizacjach. Powstaje problem, jak dostarczyć użytkownikom – niezależnie od tego czy są to nasi klienci, pracownicy czy partnerzy – dobrych doświadczeń z aplikacjami aby mogli oni np. szybko wykonywać transakcje. Firmie Riverbed udaje się to z sukcesem, już od ponad 11 lat.
RK: Czym zajmuje się Pani w Riverbed?
JB: Jestem odpowiedzialna za Solutions Marketing, który jest częścią Product Marketing. Jest to dział który patrzy przekrojowo na wszystkie kategorie produktów, czyli przede wszystkim na nasz sztandarowy produkt Steelhead, który zajmuje się optymalizacją sieci szeroko przewodowych, Stingray który zajmuje się dostarczaniem aplikacji, także Cascade i OPNET, czyli monitoring aplikacji i sieci oraz nasz nowy produkt Granite, który pomaga konsolidować dane firmy w centrum danych i uzyskiwać dostęp do tych danych z miejsc zdalnych i oddalonych o wiele kilometrów od siedziby głównej. Kładziemy teraz duży nacisk na promocję produktu Granite, gdyż widzimy wielkie zainteresowanie ze strony klientów. W 2011 przeprowadziliśmy badanie rynku wspólnie z firma Forrester Consulting, w czasie którego przepytaliśmy 2000 liderów IT na całym świecie. Jednym z pytań było jaki procent ich danych znajduje się w oddziałach lokalnych. Okazało się ze 50% respondentów przyznało, że połowa ich danych jest rozproszona. Pokazało to nam jak dużym problemem jest bezpieczeństwo danych i ich synchronizacja. Nasz produkt Steelhead czyli optymalizacja sieci rozległych rozwiązała problem dostępu do aplikacji na duży dystans. Udało się przyspieszyć dostęp nawet stukrotnie tym samym oszczędzając pasmo nawet do 95%. Jak to się dzieje ze tyle danych i aplikacji jest rozproszonych? Związane jest to z ogromnymi kosztami, serwerów, ekspertów, aktualizacji itd. W trakcie naszego badania okazało się także, że pewne aplikacje potrzebują lokalnego dostępu do serwerów aby dobrze działać, dlatego Steelhead okazał się niewystarczający. Aby rozwiązać ten problem powstał Granite, który pozwala na oddzielenie serwera od danych co pozwala na to, że dane mogą być zcentralizowane w centrum danych a jednocześnie projektowane do oddziałów lokalnych. Pliki są synchronizowane w czasie rzeczywistym z centrum danych i kopiowane, także nie trzeba obawiać się o utratę danych przez takie nieoczekiwane wydarzenia jak katastrofy naturalne, co np. miało miejsce rok temu we Włoszech, gdzie dane zostały utracone przez trzęsienie ziemi. Granite umożliwia otworzenie nowego oddziału jeśli firma prężnie się rozwija. Wszystko co należy zrobić to przesłać jedno „pudełko”, które zawiera Steelhead EX z modułem Granite i można zarządzać zwirtualizowanymi w Steelhead serwisami w sposób zdalny (serwer plikowy, DHCPL itp.). W Riverbed nazywamy to branch office box.
RK: Przez pudełko ma Pani na myśli urządzenie? Czy jest to urządzenie z własnym oprogramowaniem czy innym?
JB: Nasze urządzenie posiadają oprogramowanie własne, system operacyjny RiOS 8 na urządzeniu Steelhead. Tam znajduje się moduł Granite Edge. W centrum danych należy mieć Granite Core, który zajmuje się dostępem do danych, jest to rozwiązanie symetryczne do Steelhead, czyli w oddziale lokalnym powinno znajdować się urządzenie Steelhead, a w centrum danych Granit Core. Oba te urządzenia komunikują się ze sobą – dokonują deduplikacji danych czy optymalizację protokołów sieciowych, przyśpieszając replikacje, która dokonuje się pomiędzy oddziałem, a centrum danych pozwalając w ten sposób na zaoszczędzenie pasma.
Wielu z naszych klientów miało taki problem, że posiadali oni mniejsze łącza w oddziałach zdalnych np. Grupa Paul Hastings, która jest grupą prawniczą posiadająca 19 oddziałów na całym świecie. Oddziały połączone były łączami o przepustowości 3 megabitów, a jak wiadomo prawnicy mają do czynienia z dużymi plikami. Zarządzający firmą musieli wybierać czy używać tej przepustowości łącza na aplikacje pracowników czy na replikacje ruchu i robienie kopii zapasowych. Nie chcieli jednak obniżać produktywności pracowników, dlatego robili kopie zapasowe w weekendy. Po wdrożeniu Granite i Steelhead produktywność pracowników wzrosła.
RK: Ile kosztuje takie rozwiązanie?
JB: Ciężko jest dokładnie powiedzieć jaki może być szacunkowy koszt wdrożenia rozwiązania w firmie, gdyż zależy to od kilku czynników. Natomiast sam koszt licencji Granite wynosi 3 tysiące dolarów.
RK: Gdzie umieściłaby Pani produkty Riverbed na tle innych firm na rynku?
JB: Współpracujemy z wieloma firmami takimi jak Microsoft czy VMware. Wiele firm pomaga nam we wdrażanie produktów lub w ich tworzeniu. Nasz zakres partnerstwa z VMware jest bardzo szeroki. Urządzenia Steelhead są też dostępne w wersjach wirtualnych i w chmurze. Naszych klientów cieszy możliwość zarządzania urządzeniami i aplikacjami w oddziałach lokalnych za pośrednictwem vCenter. Microsoft również jest dla nas ważnym partnerem. My poprawiamy wydajność aplikacji Microsoft np. Sharepoint – możemy przyśpieszyć jego działanie nawet 60-krotnie. Podobnie jest ze stronami Sharepoint, które nasze rozwiązanie może przyspieszyć 4-krotnie.
RK: Jak wygląda sprzedaż produktów Riverbed w Polsce? Robicie to bezpośrednio czy za pośrednictwem partnerów?
JB: Nasza sprzedaż opiera się głownie na partnerach, resellerach oraz dystrybutorach, jednak prowadzimy również sprzedaż bezpośrednią. Naszymi partnerami w Stanach Zjednoczonych są także operatorzy telekomunikacyjni np. T-Systems, firma która budują chmury publiczne dla wielu firm i potrzebuje ich akceleracji. Współpracujemy także z integratorami sieci takimi jak IBM czy HP. W Polsce partnerami Riverbed są firmy Zycko i WorldIT Systems.
RK: Dla jakiego typu firm świadczy usługi Riverbed?
JB: Riverbed dostępne jest dla przedsiębiorstw, które posiadają zaledwie kilka oddziałów, niekoniecznie związanych z IT. Nawet organizacje humanitarne, które posiadają zaledwie kilku specjalistów od IT dostrzegają duże zalety z uproszczenia ich infrastruktury przez Riverbed. Pozwalamy skonsolidować i zwirtualizować serwery oraz pozwalamy na szybsze wykrycie problemów. Ostatnio lotnisko w Zurychu wdrożyło nasze systemy do monitoringu aplikacji w sieci. Dzięki wdrożeniu naszego rozwiązania wykrycie problemu w sieci lotniskowej zostało skrócone z dnia do nawet godziny. Pozwalamy firmom wykryć problemy z siecią w ciągu kilku minut, a nie kilku godzin.
RK: Jaki jest kierunek rozwoju firmy? Jaką filozofią się kierujecie?
JB: Filozofią firmy jest poprawienie wydajności i doświadczenia użytkownika końcowego z aplikacjami, a także uproszczenie życia administratorów sieci IT. Wiele firm wierzy, że wirtualizacja i konsolidacja to wielka pomoc w redukowaniu kosztów i zarzadzaniu infrastrukturą. Riverbed stara się pomóc wszystkim branżom w obsłudze sieci, dopasowując się do ich potrzeb.
Gdybym miała w kilku słowach podsumować naszą filozofię i plany na przyszłość to jest to diagnoza problemów z wydajnością i przyśpieszanie aplikacji.
autor: Robert Kamiński