Wczoraj przed meczem w Poznaniu kilkaset osób protestowało przeciwko wydawaniu pieniędzy na imprezy typu Euro 2012. Demonstracje zorganizowali anarchiści.
- Protestujące kobiety ciągle słyszą, że miasto nie ma na nic pieniędzy, jest zadłużone, a z drugiej strony dowiadują się, że strefa kibica kosztowała 18 milionów - tłumaczy jedna z uczestniczek marszu.
(mb)