Nasz kulomiot olimpijską rywalizację rozpocznie 3 sierpnia - pierwszego dnia zmagań lekkoatletów. Eliminacje i finał jego konkurencji odbędą się tego samego dnia. - Lubię takie sytuacje. Później mogę już w spokoju oglądać starty moich kolegów. Mam nadzieję, że znowu dobrze zacznę, dając dobry przykład reszcie ekipy - powiedział w Jedynce Tomasz Majewski.
Londyn 2012 - serwis specjalny >>>
Zdaniem mistrza olimpijkiego z Pekinu konkurencja w rzucie kulą będzie bardzo zacięta. - Czołówka jest szeroka i możliwe są różne konfiguracje na podium. Zadecyduje dyspozycja dnia. Na razie wszyscy są mniej więcej na podobnym poziomie. Christian Cantwell [wicemistrz olimpijski z Pekinu – przyp. red.] jest w znakomitej kondycji, którą być może jeszcze poprawi. Reszta jeszcze szlifuje formę. Dopiero 3 sierpnia okaże się, kto jest najlepszy. - mówi.
Tomasz Majewski, poza zawodami lekkoatletycznymi, będzie chciał obejrzeć na żywo w czasie igrzysk mecze polskich siatkarzy oraz amerykańskich koszykarzy, słynnego Dream Teamu.
Cała rozmowa Rafała Bały z Tomaszem Majewskim w nagraniu audycji.
pg