Polskie Radio zaprasza do słuchania relacji i transmisji z Igrzysk Olimpijskich, które nadawane są na antenach Programu Pierwszego, Trzeciego i Czwartego Polskiego Radia.
Jamajczyk Usain Bolt w Londynie przebiegł ten dystans w 9,63 co jest drugim w historii wynikiem. Drugi był jego rodak Yohan Blake - 9,75, a trzeci Amerykanin Justin Gatlin - 9,79.
Zobacz relację z biegu mężczyznm na 100 metrów >>>
Bolt jest rekordzistą świata na 100 i 200 m. Na krótszym dystansie w mistrzostwach świata w Berlinie w 2009 roku miał wynik 9,58 i ustanowił rekord globu.
Wielu specjalistów przed finałem uważało, że Jamajczyk nie zdoła po raz drugi stanąć na najwyższym stopniu olimpijskiego podium. Cały jego sezon nie wskazywał na to, że jest w najwyższej formie.
W krajowych eliminacjach przegrał ze swoim kolegą z grupy treningowej Yohanem Blakem, ale Bolt ze spokojem powtarzał, że wie, co robić, by znowu triumfować. Kupił sobie nawet bloki startowe dokładnie takie, jakie są wykorzystywane w olimpijskiej rywalizacji. Wszystko po to, by nie popełnić tego samego błędu co przed rokiem w mistrzostwach świata - w Daegu został zdyskwalifikowany za falstart.
Polka nie obroniła honoru polskich bokserów
Tymczasem dla fanów polskich sportowców niemiłe wieści napłynęły z bokserkiego ringu. Jedyna reprezentantka Polski w boksie na igrzyskach w Londynie - Karolina Michalczuk (51 kg) - odpadła w niedzielę w 1/8 finału.
Polka Karolina Michalczuk (L) przegrała z Mery Kom Hmangte Chungneijang (P) z Indii pojedynek 1/8 finału w wadze 51 kg
Zobacz relację z walki Michalczuk >>>
Broniąca honoru polskiego boksu na igrzyskach w Londynie Karolina Michalczuk nie miała szczęścia w losowaniu. Zawodniczka Paco Lublin już w pierwszej walce trafiła w wadze muszej na reprezentantkę Indii Chungneijang Mery Kom Hmangte, pięciokrotną mistrzynię świata.
W niedzielę Michalczuk, czterokrotna medalistka MŚ, przegrała z nią 14:19. O wyniku zadecydowała trzecia, przedostatnia runda, w której Polka uległa rywalce 3:7. W czwartej części walki nie zdołała już odrobić strat (4:4).
Polska żeglarka zachowała szansę na medal
Tymczasem po 10 wyścigach olimpijskich regat, które odbywają się u wybrzeży Weymouth, wicemistrzyni świata w windsurfingowej klasie RS:X Zofia Noceti-Klepacka (YKP Warszawa) pozostała na piątym miejscu. Prowadzi zdecydowanie Hiszpanka Marina Alabau.
Zofia Klepacka
Zobacz relację z wyścigu Zofii Nocetii-Klepackiej >>>
W niedzielę odbyły się dwa ostatnie wyścigi dla wszystkich 25 zawodniczek. W obu Polka minęła metę na czwartej pozycji i teoretycznie ma jeszcze szansę nawet na złoty medal. Może go zdobyć przy założeniu, że wygra we wtorek finałowy wyścig, a Hiszpanka będzie dziesiąta.
Zakończyła się już rywalizacja w klasie Star. Mateusz Kusznierewicz (GKŻ Gdańsk) i Dominik Życki (Spójnia Warszawa) zajęli ostatecznie ósme miejsce. W niedzielę, w ostatnim wyścigu medalowym dla 10 najlepszych załóg, uplasowali się na dziewiątej pozycji. Złoty medal zdobyli Szwedzi Fredrik Loof i Max Salminen.
Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki
Zobacz relację z wyścigu Kusznierewicza i Życkiego >>>
Na olimpijskim akwenie trwają obecnie kolejne wyścigi z udziałem walczącego o medal Przemysława Miarczyńskiego (klasa RS:X).
Karolina Jarzyńska (KS Piętka Katowice) zajęła 36. miejsce w olimpijskim biegu maratońskim. Dystans 42 km 195 m pokonała w czasie 2:30.57. Zwyciężyła Etiopka Tiki Gelana - 2:23.07.
W eliminacjach 400 m przez płotki biegła też Anna Jesień. Polka zajęła czwarte miejsce i awansowała do półfinału.Uzyskała czas 55,44 - najlepszy wynik w obecnym sezonie. Jak dodała, w półfinale musi pobiec zdecydowanie szybciej.
Anna Jesień
Zobacz relację z biegu Jesień >>>
Największe emocje kibiców biało-czerwonych czekały wieczorem, w finale konkursu rzutu młotem. Szymon Ziółkowski (AZS OŚ Poznań) zajął jednak dopiero siódme miejsce w konkursie rzutu młotem w igrzyskach w Londynie. Złoty medalista olimpijski z Sydney (2000) uzyskał odległość 77,10 m.
Zwyciężył Węgier Kristian Pars - 80,59, drugi był Słoweniec Primoz Kozmus - 79,36, a trzeci Japończyk Koji Murofushi - 78,71.
Wielki sukces Brytyjczyka na londyńskiej trawie
Brytyjczyk Andy Murray zrewanżował się Rogerowi Federerowi za porażkę w wielkoszlemowym Wimbledonie, pokonując Szwajcara na tych samych kortach w finale turnieju olimpijskiego (6:2, 6:1, 6:4).
Roger Federer i Andy Murray
Zobacz relację z olimpijskiego finału tenisistów >>>
Siostry Serena i Venus Williams po raz drugi z rzędu i trzeci w historii wywalczyły mistrzostwo w tenisowej grze podwójnej. W finale Amerykanki wygrały z Czeszkami Andreą Hlavackovą i Lucie Hradecką 6:4, 6:4. Zmagania olimpijskie w Londynie są szczególnie szczęśliwe dla Sereny, która po raz pierwszy zdobyła olimpijskie złoto w singlu. Poszła w ten sposób w ślady Venus, która była najlepsza indywidualnie i w deblu w Sydney w 2000 roku.
Brytyjski żeglarz Ben Ainslie został w Weymouth mistrzem olimpijskim w klasie Finn. To jego czwarty z rzędu złoty medal igrzysk, a trzeci w tej konkurencji. Wcześniej na najwyższym stopniu stawał w Pekinie (2008) i Atenach (2004), a w Sydney (2000) triumfował w klasie Laser. Po sukcesie 35-letni zawodnik zapowiedział, że były to jego ostatnie igrzyska w karierze, dodając, iż ostatnie tygodnie przed rozpoczęciem olimpiady były - z powodu presji - najtrudniejszymi w życiu. Srebro wywalczył w tej klasie Duńczyk Jonas Hoegh-Christensen, a brąz Francuz Jonathan Lobert.
Rozczarowanie w regatach
Z kolei niemiłą niespodziankę kibicom gospodarzy sprawili Iain Percy i Andrew Simpson w klasie Star. Pewnie prowadzili po 10 wyścigach, jednak w finałowym zajęli dopiero ósme miejsce i w klasyfikacji generalnej minimalnie przegralize Szwedami Fredrikiem Loofem i Maksem Salminenem. Prawdopodobnie Brytyjczycy pomylili się w matematycznych obliczeniach - sądzili, że do złota wystarczy im zajęcie ósmego miejsca, tymczasem sukces zapewniało im siódme miejsce. Dla szwedzkiego skipera Loofa to szóste igrzyska i trzeci medal. Wcześniej był dwa razy trzeci - raz w klasie Star (2008), a raz w Finn (2000).
Boks kobiet zadebiutował na igrzyskach. Rosjanka Jelana Sawieliewa jest pierwszą zawodniczką, która wygrała walkę, pokonując rywalkę z Korei Płn. Hye Song Kim.
Etiopka Tiki Gelana zdobyła w Londynie złoty medal w biegu maratońskim, ustanawiając jednocześnie rekord olimpijski 2:23.07. Srebrny wywalczyła Kenijka Priscah Jeptoo, a brązowy Rosjanka Tatiana Pietrowa-Archipowa.
Chinka Lulu Zhou to złota medalistka w podnoszeniu ciężarów w kategorii +75 i rekordzistka świata w dwuboju - 333 kg. Wcześniej Rosjanka Tatiana Kaszirina pobiła w tej wadze dwa rekordy świata w rwaniu oraz pierwszy rekord w dwuboju (332 kg) i ostatecznie uplasowała się na drugiej pozycji.
Londyn 2012 - serwis specjalny >>>
man