Siatkarze reprezentacji Polski odpadli w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego. Podopieczni Andrei Anastasiego przegrali ze "Sborną" 0:3 (17:25, 23:25, 21:25).
Michał Ruciak opowiada o nocy, która dla wszystkich zawodników była bardzo trudna.
- Długo po meczu siedzieliśmy razem, bo nie sztuką jest wygrywać, ale przegrać z podniesioną głową - tłumaczy Ruciak.
Siatkarz podkreśla, że tak jak po triumfie w finale Ligi Światowej cała drużyna świętowała razem tak i w tym trudnym momencie po porażce w Londynie cały czas tworzą jedność.
- Zawaliliśmy ten mecz z Rosją jako drużyna. Po prostu nie wyszło - stwierdza Ruciak.
Więcej w rozmowie Tomasza Zimocha z Michałem Ruciakiem.
Klęska polskich siatkarzy. Koniec marzeń >>>
Londyn 2012 - serwis specjalny >>>
ah, polskieradio.pl