Poseł SLD Jerzy Wenderlich uważa, że debata Kaczyński - Komorowski pokazała, iż kandydaci PiS i PO znacząco się od siebie nie różnią. W opinii gościa "Sygnałów Dnia", dlatego też wyborcy lewicy będą mieli w niedzielę kłopot z wyborem na kogo oddać głos.
Jarosław Kaczyński i Bronisław Komorowski pokazali podczas dyskusji, że - jak się wyraził Jerzy Wenderlich - są politycznymi bliźniakami. Obu, jak podkreślał w Programie Pierwszym Polskiego Radia, charakteryzuje konserwatyzm, zaściankowość, unikają też podejmowania decyzji.
Jerzy Wenderlich przypomniał, że dziś ma zapaść decyzja, czy kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Grzegorz Napieralski udzieli wsparcia któremuś z polityków walczących o fotel prezydencki w drugiej turze. Poseł SLD dodał, że decyzja w tak ważnej kwestii jak wybory prezydenckie nie może być podejmowania na zasadzie przekupstwa i targowania się.
Decyzja ma być ogłoszona po zarządzie partii, którego spotkanie zaplanowane jest na 18:30. Przedstawiciele SLD spotkają się wcześniej z Partią Kobiet, Partią Zielonych, związkami zawodowymi.
Grzegorz Napieralski od kilku dni prowadzi rozmowy i konsultacje z wyborcami, a także środowiskami, które udzieliły mu poparcia w I turze wyborów.
rr