Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Michał Przerwa 25.03.2014

Festiwal Nowe Horyzonty. Nick Cave i Michel Houellebecq bohaterami filmów

"20 tysięcy dni na Ziemi" i "Porwanie Michela Houellebecqa". Do lata jeszcze sporo czasu, ale organizatorzy festiwalu Nowe Horyzonty już ogłosili pierwsze tytuły filmów, które będzie można zobaczyć we Wrocławiu.

- Znamy już wszystkie sekcje festiwalowe, najważniejsze konkursy, będzie ponad 300 tytułów. Mogę powiedzieć o dwóch filmach, które będą pokazywane na pokazach specjalnych. Od kilku lat staramy się prezentować filmy o artystach. Do tej pory byli to Pina, Marina Abramović i Edward Hopper. W tym roku mamy dwa filmy niezwykłe, wyróżniające się - opowiada szef festiwalu Roman Gutek.

"20 tysięcy dni na Ziemi" to film poświęcony Nickowi Cave'owi. Miał światową premierę na festiwalu w Sundance. Dostał tam nagrodę za reżyserię. Pokazuje właśnie 20 tys. dzień z życia artysty. Obraz to też okazja, żeby wrócić do poprzednich dni z jego życia. - Oglądamy dzieciństwo Cave'a. Film mówi o religii, seksie,  miłości, czyli o tematach, które są obecne w jego piosenkach, ale także powieściach. Oglądamy go też na koncertach - mówi gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>

- Kolejnym filmem jest taki quasi dokument, coś między dokumentem a fikcją. Twórca wychodzi od rzeczywistej sytuacji. Mam na myśli "Porwanie Michel Houellebecqa". Obraz wychodzi od faktów. Pisarz w 2011 roku we wrześniu miał pojawić się na spotkaniach promocyjnych w Holandii i Belgii. Nie dotarł na te spotkania. Ani jego agent, ani organizatorzy nie wiedzieli, co się stało. Houellebecq słynie z tego, że ze zdobyczami współczesnej techniki jest na bakier. On powiedział później, że zapomniał o tych spotkaniach. Był w Hiszpanii, w swoim domu i nie miał kontaktu ze światem. Media zaczęły spekulować, że pisarz został porwany przez Al-Kaidę - dodaje.

Twórcy filmu, w którym pisarz gra samego siebie, pokazują hipotetyczną sytuację. Pisarz zostaje uprowadzony przez dwójkę zbirów. Trafia do mieszkania, gdzieś na prowincji Francji, gdzie gospodarzem jest człowiek mający polskie korzenie. - Film jest pełen autoironii, Houellebecq nie przejmuje się porwaniem, prosi o wino, papierosy i kobietę na noc - mówi Roman Gutek.
Sprzedaż karnetów na festiwal Nowe Horyzonty zaczęła się 19 marca.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował Ryszard Jaźwiński.

"Fajny film" na antenie Trójki od poniedziałku do poniedziałku do czwartku o 10.45.

(mp/mk)