Przygody uwielbianych Smerfów już od dziś będzie można zobaczyć na dużym ekranie. Tym razem to aż 103 minuty ucieczki przed Gargamelem. W tej nowej opowieści Smerfy przedostaną się przez magiczny portal do dziwnego świata, niepodobnego do niczego, co do tej pory widziały: do Nowego Jorku. Nowy kontynent, wielkie futurystyczne miasto, a przy tym Gargamel depczący im po piętach będą dla Smerfów nie lada wyzwaniem.
Film zostanie wyświetlony u nas z polskim dubbigiem. A głosów Smerfom użyczą m.in. Małgorzata Socha (Smerfetka), Andrzej Gawroński (Papa Smerf), Dariusz Błażejewski (Ważniak), Grzegorz Pawlak (Śmiałek), Zbigniew Konopka (Maruda), Grzegorz Drojewski (Ciamajda) i inni. Rola Gargamela przypadła mistrzowi polskiego dubbingu bajkowego Jerzemu Stuhrowi.
Przed dubbingowcami Smerfów nie lada wyzwanie - jak zwykle będziemy ich porównywać do głosów z angielskiego oryginału. W ten sposób Małgorzata Socha zmierzy się z amerykańska piosenkarką pop-rockową Kate Perry.
Dodatkowo głosy Smerfów biegających po Nowym Jorku starsi widzowie będą porównywać do głosów pamiętanych z dzieciństwa postaci. Wtedy Gargamel mówił głosem, nieżyjącego już, Wiesława Drzewicza. Papę Smerfa mową obdarzył Wiesław Michnikowski, Smerfetką była Halina Chrobak. Głos dawnego Marudy tym razem usłyszymy z ust Papy Smerfa. Te wszystkie zmiany najlepiej ocenią widzowie. Może "Smerfy" okażą się kolejnym polskim dubbingowym hitem, następcą Shreka?
Serial "Smerfy" został zrealizowany w latach 1981-1990 (w Polsce zaczął być wyświetlany pod koniec lat 80.). Rasę niebieskich małych ludzików, które żyją w jednym z europejskich lasów, stworzył belgijski rysownik, Peyo. Smerfy zaistniały jednak już w 1958 roku. Zostały powołane do życia na potrzeby komiksu "Johan i Sójka" ("Johan et Pirlouit") właśnie przez Peyo.
(pj)