Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 11.04.2010

Bojownik o prawdę zginął w drodze do Katynia

Prawy, wierny swoim przekonaniom, dążący do prawdy - w taki sposób niemiecka prasa charakteryzuje Lecha Kaczyńskiego dzień po jego śmierci w katastrofie w Smoleńsku. Także dziś tragedia jest głównym tematem w niemieckich mediach.

„Süddeutsche Zeitung" pisze w tym kontekście o podwójnej tragedii. „Bojownik o prawdę o Katyniu zginął w drodze na uroczystości upamiętniające największą narodową katastrofę" - napisał monachijski dziennik. „Süddeutsche Zeitung", zaznaczając, że Lech Kaczyński polaryzował opinie rodaków, nazywa go „walecznym mężem stanu w poszukiwaniu prawdy historycznej.

"Dzięki niemu Polska jest wolnym krajem"

Niemiecka prasa, z reguły krytyczna wobec prezydenta Kaczyńskiego, po jego śmierci przedstawia go w nieco innym świetle. „Także jego zapiekli przeciwnicy przyznają dziś, że jego bezdyskusyjna uczciwość i odwaga w czasach dyktatury przyczyniły się do tego, że Polska jest dziś wolnym krajem" - napisała „Frankfurter Allgemeine Zeitung".

„Die Welt" ocenia, że Lech Kaczyński przyczynił się do tego, że Polska z „doświadczonej ofiary historii świata stała się pewnym siebie aktorem na scenie europejskiej". „Pozostawił swojemu krajowi wzmocnione poczucie wartości narodowej i konsekwentniejsze niż wcześniej rozliczenie przeszłości" - napisał „Tagesspiegel".

„Die Zeit" określa zmarłego prezydenta mianem polityka z charakterem. „Lech Kaczyński był wierny swoim przekonaniom, nawet jeśli za granicą przyjmowane były one ze zdziwieniem" - czytamy w tygodniku. A najpopularniejsza niemiecka bulwarówka „Bild" umieściła na czarnym tle tytuł: „Polsko, płaczemy z tobą".

to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)