Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
migrator migrator 16.02.2010

Powstaną getta starości? Śląsk społeczną nekropolią

W ciągu 20 lat województwo śląskie straci 800 tys. mieszkańców. To tak, jakby z mapy regionu zniknęły dwa miasta wielkości Katowic i jedno wielkości Bytomia.

Region będzie się wyludniał nie tylko z powodu niskiego przyrostu naturalnego, ale także dlatego, że młodzi ludzie, szukając dla siebie szansy, będą uciekali do innych części kraju lub za granicę. Śląskie czeka też wielka emigracja z miast na wieś. Te prognozy pochodzą z najnowszego numeru kwartalnika naukowego "Studia Socjologiczne" Polskiej Akademii Nauk, który w całości został poświęcony diagnozie sytuacji społecznej w regionie. W 2030 roku co czwarty mieszkaniec regionu będzie emerytem.

Co siódma kobieta nie chce mieć dzieci

Ujemny przyrost naturalny w województwie utrzymuje się już od kilkunastu lat i dziś wynosi -0,8 proc. Śląskie pary decydują się dziś średnio na jedno dziecko (wskaźnik dzietności w woj. śląskim wynosi 1,298; a w Polsce 1,39). Jeszcze 10 lat temu najwięcej kobiet rodziło mając 20-24 lat, dziś statystycznie rzecz biorąc kobieta zostaje u nas po raz pierwszy matką w wieku 27 lat. Prawie co siódma kobieta w regionie wybiera życie bez małżeństwa i bez dzieci.

W 2030 roku co czwarty mieszkaniec regionu będzie emerytem. Pod tym względem równie źle jak w woj. śląskim będzie tylko w Łódzkiem i na Opolszczyźnie. Dr Marek Niezabitowski, socjolog z Politechniki Śląskiej, uważa, że w naszych miastach zaczną tworzyć się enklawy starości. - Najbardziej radykalnym wariantem tego zjawiska byłyby getta starości, ulokowane w niszczejących kwartałach miast - uważa dr Niezabitowski.

Do 2030 roku województwo opuści ponad 360 tys. ludzi. Kto zaopiekuje się rosnącą rzeszą emerytów i rencistów, gdy młodzi będą uciekać ze Śląska do innych miast lub za granicę? W dużym stopniu obcokrajowcy, którzy coraz liczniej osiedlają się w naszym regionie - głównie Ukraińcy, Rosjanie i Białorusini. Na tutejszych uczelniach zostaną uruchomione nowe kierunki związane z resocjalizacją, leczeniem i opieką nad starymi ludźmi. A zawody z tym związane staną się zawodami przyszłości.

Jak będzie wyglądało życie w regionie, który w ciągu zaledwie dwóch dziesięcioleci straci niemal jedną piątą mieszkańców, a ci, od których będzie zależeć los tej ziemi, będą - statystycznie - starsi od swoich dzisiejszych odpowiedników?

Gigantyczna nekropolia

Zamiast stać się nowoczesną i największą w kraju metropolią, o czym marzy dziś wielu lokalnych polityków i samorządowców, województwo śląskie może w ciągu najbliższych dwudziestu lat przeobrazić się w gigantyczną społeczną nekropolię - region wymierający, z którego najzdolniejsi i najbardziej prężni młodzi ludzie wyemigrują za granicę, do innych zakątków kraju lub po prostu z miast na wieś. Śląsk może stracić status gospodarczego tygrysa na rzecz rosnącego w siłę Wrocławia czy Poznania.

kg, Dziennik Zachodni