Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych przypada na 1 marca. To dzień stracenia przez komunistów podpułkownika Łukasza Cieplińskiego, ostatniego dowódcy zorganizowanego oporu przeciw sowietyzacji Polski, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Egzekucji dokonano w 1951 roku.
Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej major Stanisław Oleksiak podkreśla, że uroczystości 1 marca będą oddaniem hołdu wszystkim, którzy zostali zamordowani przez komunistów. Jest to też długo oczekiwany akt sprawiedliwości dziejowej, który pokazuje, że Polacy pamiętają o tych, którzy przelewali krew za wolną Polskę.
Historyk, doktor Jan Żaryn przypomina, że "żołnierze wyklęci" to grupa Polaków, która nigdy nie pogodziła się z systemem komunistycznym, a za swoją wierność ci ludzie zapłacili często najwyższą cenę. Historyk podkreśla, że w latach 1944 -1955 ponad 200 tysięcy osób walczyło z komunistami, około 20 tysięcy zginęło. Komunistyczne sądy orzekły ponad 8 tysięcy wyroków kary śmierci, z których około 4 i pół tysiąca wykonano.
Uroczystości Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zgodnie z zapowiedziami kombatantów odbędą się w kilku miastach Polski. Główne uroczystości zaplanowano w Warszawie na 17.00. W 16. miejscach upamiętniających walkę i tragedie żołnierzy podziemia zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze. O 19.30 przed Grobem Nieznanego Żołnierza odczytany zostanie Apel Poległych, a o 21. 00 w archikatedrze świętego Jana zostanie odprawiona Msza święta.
Nad uroczystościami patronat medialny objęła Informacyjna Agencja Radiowa.
![''](http://static.polskieradio.pl/0632ce9e-d545-439a-a8d9-8e77aa2f5a8c.file)