Zamknięte zostały żydowskie szkoły, zniszczono wiele synagog. - Musiało więc powstawać tajne szkolnictwo, szybko zaczęły też powstawać komitety pomocy, czy kuchnie domowe, które miały nieść pomoc społeczeństwu. Paradoksalnie Niemcy nie bardzo interesowali się tym, co działo się w gettach, tak jakby wiedzieli od początku, co stanie się z Żydami. Jakby wiedzieli, że getta będą zlikwidowana, a ludność zamordowana – dodała Hanna Węgrzynek.