Pozytywne rytmy na początek roku
Dziennikarz Trójki porozmawiał z Mariuszem Dudą, liderem grupy Riverside i projektu Lunatic Soul o jego planach. Pretekstem był kolejny, już siódmy album grupy Lunatic Soul, zatytułowany "Through Shaded Woods", który ukazał się w połowie listopada 2020. Okazało się, że plany muzyka są niezwykle interesujące.
95:42 2021_01_16 17_10_34_PR3_Trojka_Zada_debiutow.mp3 Mariusz Duda, Obrasqui (Trójka Żąda debiutów)
– Ta płyta jest inna. Może nie pasuje do zimowego klimatu, raczej jesiennie, rzewnie się odzywa – mówi Mariusz Duda o nowej płycie Lunatic Soul. – Jestem mistrzem melancholii, co chyba słychać w mojej muzyce: to się nie bierze tak z niczego – dodaje ze śmiechem.
– Muzyka jest dla mnie pewnym rodzajem antidotum, terapii. Mierzę się w niej ze swoimi różnymi głosami w ten sposób, że raz na jakiś czas nagrywam album, który pozwala mi zachować wewnętrzną równowagę – opowiada.
Muzyk ostatnio dużo czasu spędza w studio, eksperymentując, jak to sam powiedział "z różnymi dźwiękami". – Ostatnio wypuściłem jakieś dwie piosenki pod swoim imieniem i nazwiskiem. I mam taki pomysł, żeby jeszcze poeksperymentować z elektroniką – zapowiedział, nawiązując do swojej wcześniejszej deklaracji, że "zamierza otworzyć jeszcze trzeci świat pod nazwą Mariusz Duda".
– Teraz, żeby się to wszystko ładnie poukładało, muszę to wszystko pooddzielać. Dlatego mam zamiar, abyśmy w Riverside wrócili do mocniejszego grania – takiego z pierwszych płyt. Chciałem, aby Lunatic Soul poszedł w folkową stronę, natomiast myślę, że jako Mariusz Duda będę kontynuował elektroniczne rzeczy – wyjaśnia swoje plany.
Lunatic Soul Album Through Shaded Woods/YouTube Piast Music Box
***
Tytuł audycji: Trójka Żąda debiutów
Prowadzi: Tomasz Żąda
Data emisji: 16.01.2021
Godziny emisji: 17.10, 18.07
pr