Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Piotr Radecki 17.07.2021

Kiedy powinno zacząć się grać?

To wbrew pozorom bardzo ważne pytanie: czy powinno się zacząć grać już jako dziecko, czy dopiero gdy dostaniemy się do Akademii Teatralnej i zdobędziemy choć trochę wiedzy? O tym dylemacie rozwoju osobowości porozmawiamy z Magdaleną Górską, aktorką i autorką książek dla dzieci.

PAP Jerzy Zelnik 1200.jpg
Jerzy Zelnik o swoich aktorskich przemianach

To wbrew pozorom bardzo ważne pytanie: czy powinno się zacząć grać już jako dziecko, czy dopiero gdy dostaniemy się do Akademii Teatralnej i zdobędziemy choć trochę wiedzy? O tym dylemacie rozwoju osobowości Redbad Klynstra rozmawiał z Magdaleną Górską, aktorką i autorką książek dla dzieci.

Magdalena Górska po ukończeniu warszawskiej Akademii Teatralnej grała w teatrach (m.in. Ateneum, Capitol, Komedia, Współczesny), serialach (m.in. "Kryminalni", "M jak miłość", "Klan", "Na dobre i na złe") i filmach (m.in.  "Testosteron", "Skazany na bluesa", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"). Wystąpiła także w kilku serialach i filmach u naszych wschodnich sąsiadów, gdzie zyskała sporą popularność.

Posłuchaj
49:08 2021_07_17 12_08_06_PR3_Trzy_gramy_Redbada.mp3 Rozmowa z Magdaleną Górską (Trzy gramy Redbada)

Wczesne początki

– Zaczęłam grać bardzo wcześnie: mam zaprowadziła mnie na egzaminy do ogniska teatralnego państwa Machulskich kiedy miałam 10 lat. Ognisko miało swoją siedzibę w Tatrze Ochoty i tam kiedy miałam 12 lat debiutowałam w spektaklu "Bankructwo małego Jacka" Janusza Korczaka – opowiada o swoich aktorskich początkach Magdalena Górska. – To było normalne przedstawienie i grali tam również dorośli aktorzy. Do dziś pamiętam tę rolę i swoją kwestię. To było niesamowite przeżycie dla takiego dziecka: normalne próby, premiera, pierwsze brawa, które od razu uzależniają i działają jak narkotyk – wspomina.

Przyznaje, że ognisko teatralne Haliny i Jana Machulskich odegrało bardzo ważną rolę w jej życiu, nie tylko z powodu debiutu scenicznego. – To była niezwykła charyzma i mądrość pani Haliny. Pan Jan Machulski uczestniczył w ognisku sporadycznie: był dla nas trochę postacią wyjątkową i magiczną, gwiazdą. Pojawiał się i nas inspirował – tłumaczy aktorka. – Ale to pani Halina była naszą matką i opiekunką. Wyjeżdżała z nami na obozy teatralne, kształtowała bardzo głęboko naszą wrażliwość jako ludzi, nie tylko jako artystów – dodaje.

Nie ma problemów – są wyzwania

Dzisiaj Magdalena Górska jest aktorką, ale też żoną reżysera teatralnego Wojciecha Urbańskiego i matką wychowująca dwójkę dzieci. Jak sobie z tym daje radę?

– Jak powiedział nasz kolega z Rosji, który też ma dużą rodzinę i troje dzieci, u niego nie ma problemów, są wyzwania. A problem jest wtedy, kiedy ktoś leży w szpitalu i jest śmiertelnie chory – wyjaśnia Trójkowy gość. – Tak też staram się to nazywać, choć, przyznaję, nie zawsze to jest łatwe – zastrzega.

– Mamy teraz, pomijając COVID, jakąś kumulację wydarzeń, ale wszystkie są dobre. Mamy pracę: ja mam książkę, Wojtek ma spektakl, dubbingi, mamy też remont... – wylicza. – I tak naprawdę jedynym wyzwaniem jest czas, którego brakuje. I taka czujność na to, żebyśmy w tym wszystkim się nie mijali, tylko zauważali się nawzajem – zastanawia się.

Zmiany, świeżość, inspiracje

– Dużo się dzieje w naszym życiu, ale chyba to lubimy. Ten moment zmiany, nowego otwarcia, nowego mieszkania to też jest coś, co jest nam potrzebne – przyznaje. – Daje nam taką świeżość i nowe inspiracje.

***

Tytuł audycji: Trzy gramy Redbada
Prowadzi: Redbad Klynstra-Komarnicki
Data emisji: 17.07.2021
Godzina emisji: 12.08

pr