W wyborach do Sejmu Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 43,59 proc. głosów, Koalicja Obywatelska - 27,40 proc., KW Sojusz Lewicy Demokratycznej – 12,56 proc., KW Polskie Stronnictwo Ludowe – 8,55 proc., a Konfederacja – 6,81 proc. Wyniki te sprawiły, że PiS uzyskał 235 mandatów, KO – 134, SLD – 49, PSL – 30, a Konfederacja – 11. Tradycyjnie jeden mandat przypadł Mniejszości Niemieckiej.
Oficjalne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu. PiS z samodzielną większością
Tomasz Latos podkreślił, że Prawo i Sprawiedliwość może być zadowolone z wyniku do Sejmu. – Jest znakomity. Fajniej by oczywiście było, gdybyśmy mieli też większość w Senacie. Wyborcy zadecydowali jednak inaczej – powiedział poseł, który uzyskał reelekcję i w sejmowych ławach będzie zasiadał już piątą kadencję.
Z kolei Borys Budka podkreślił, że wyniku uzyskanego przez KO nie można oceniać w kategorii słabego. – Ponad 5 mln głosów to bardzo duży mandat zaufania. Teraz musimy zastanowić się, co poszło nie tak. Będzie więc rzetelna analiza i wyciągnięcie wniosków – zapowiedział. Nie chciał odnieść się do ewentualnych powyborczych rozliczeń w kierownictwie PO. – Wybór przewodniczącego Platformy nastąpi na przełomie tego i kolejnego roku. Będzie to okazja do oceny naszej kampanii – zaznaczył.
Kto marszałkiem Senatu?
Jeśli chodzi o wybory do Senatu, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło tam 48 miejsc, Koalicja Obywatelska – 43, Polskie Stronnictwo Ludowe – 3, zaś Sojusz Lewicy Demokratycznej – 2. Polacy wybrali także czworo niezależnych senatorów.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Zdaniem Tomasza Latosa o wyniku głosowania, które dało PiS-owi 38 mandatów senatorskich, zadecydowały niuanse. – Np. ktoś zorganizował jedno spotkanie więcej, osobiście rozdał więcej ulotek. Zawsze detale decydują, kiedy różnice w głosach między zwycięzcą a osobą z drugiego miejsca są niewielkie. A te różnice w kilku przypadkach były minimalne – podkreślił. Dodał, że zdecydowanie odrzuca na stanowisku marszałka Senatu Krzysztofa Brejzę, a takie nazwisko w tym kontekście pada. – Niespecjalnie by mi się podobał jako marszałek Senatu, ale to większość narzuci swoją wolę – dodał.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Wybory do Senatu. PKW podała rozkład mandatów
Borys Budka zaznaczył, że na razie w tej kwestii trzeba zachować cierpliwość. – Najpierw trzeba się spotkać z wybranymi w głosowaniu senatorami. Pojawiają się różne nazwiska w przypadku marszałka Senatu, ale kto nim zostanie, okaże się po rozmowach również z osobami z innych komitetów. Nie zamierzamy ustalać niczego za plecami, mam nadzieję, naszych koalicjantów. Wierzę w to, że nazwisko marszałka zostanie wybrane wspólnie – powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Tomasz Latos (Prawo i Sprawiedliwość), Borys Budka (Platforma Obywatelska)
Data emisji: 15.10.2019
Godzina emisji: 17.44
bb/gs