W wyborach do Sejmu PSL otrzymało 8,55 proc. głosów wyborców. Dla wielu obserwatorów taki wynik ludowców był dużym zaskoczeniem, ponieważ niektóre sondaże dawały ugrupowaniu wynik poniżej progu wyborczego. Z tego powodu pojawiły się pytania o przyszłość lidera partii, w którym wielu, w tym czołowi politycy stronnictwa, widzi kandydata na prezydenta.
Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że przywódca partii "musi być gotowy do różnych wyzwań". – Jeśli wybiera się lidera formacji politycznej, to on ma być gotowy do pełnienia najważniejszych funkcji w państwie – zaznaczył.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Lider ludowców uważa, że prezydent "nie powinien być podporządkowany żadnemu szefowi partii, tylko słuchać obywateli – wszystkich, nie tylko tych, którzy na niego głosowali". – Patrząc na prezydenturę Andrzeja Dudy wiem, czego oczekują Polacy: dużo więcej samodzielności – podkreślił.
Szef ludowców pytany o to, czy nie uchyli się od ewentualnej decyzji o starcie w wyborach, zadeklarował, że "nie boi się odpowiedzialności".
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której Władysław Kosiniak-Kamysz mówił również o budowie wspólnego klubu parlamentarnego z Kukiz'15, konieczności zmian w ordynacji wyborczej i szansach Donalda Tuska na objęcie kierownictwa w Europejskiej Partii Ludowej.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Władysław Kosiniak-Kamysz (prezes PSL)
Data emisji: 24.10.2019
Godzina emisji: 8.14
msze/ml