Przewodniczący klubu parlamentarnego Polska Jest Najważniejsza komentował report komisji ds. śmierci Barbary Blidy, autorstwa Ryszarda Kalisza. Poseł SLD chce zbierać podpisy pod wnioskiem o postawienie przed Trybunał Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry.
Paweł Poncyliusz, powiedział, że ostania kadencja pokazała, że formuła komisji śledczych się wypaliła. – W tej chwili są to pałki do toczenia wojny polsko-polskiej. To prokuratura stwierdzi, kto ma być ukarany w tej sprawie – powiedział Poncyliusz.
Jego zdaniem wniosek o postawienie przed Trybunał Stanu Ziobry i Kaczyńskiego jest przesadzony. – Ryszard Kalisz mnie nie przekonał. Nie będę się podpisywał pod tym wnioskiem – powiedział poseł PJN. - Jakbym się nie zachował, to ktoś będzie źle to odbierał. Gdybym był tym, który pohukuje i mówi na stos z nimi, to by się okazało, że mszczę się za to, że to byli moi koledzy. Natomiast jeśli bym ich brał w obronę, to zaraz byłbym posądzany, ż jestem kryptopisowcem – powiedział Poncyliusz.
Przewodniczący klubu parlamentarnego Polska Jest Najważniejsza powiedział, że jego ugrupowanie przed wyborami nie połączny się z PiS - jak spekulowały media.
Jeśli chcesz dowiedzieć się jakie pomysły ma PJN na prowadzenie polityki prorodzinnej, posłuchaj całej rozmowy.
Audycji "Salon polityczny Trojki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8:13.
rk