Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Egipcie, mających wyłonić następcę obalonego w lutym 2011 roku Hosniego Mubaraka, odbyła się w środę i czwartek (23-24 maja). Oficjalne wyniki mamy poznać we wtorek 29 maja, ale Bractwo Muzułmańskie już ogłosiło, że jego kandydat Mohamed Mursi spotka się w drugiej turze z Ahmedem Szafikiem popieranym przez armię.
- Jest już jasne, że żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej połowy głosów. Pytanie jest czy Egipcjanie wybiorą stary system, czy pewien postęp i związane z tym zbliżenie do islamu - mówił w "Raporcie o stanie świata" prof. Jan Bury (UKSW).
Jego zdaniem reżim wojskowy od 1952 roku rządzący Egitem kojarzy się obywatelom z niskim standardem życia, korupcją, brakiem wolności, bezrobociem i porządkiem totalitarnym. - Możliwe więc, że wybiorą islam, bo z pewnością będzie on bardziej uczciwy, niż reżim wojskowy - podkreślił w rozmowie z Pawłem Drozdem. Druga tura prezydenckich wyborów w Egipcie odbędzie się 16 i 17 czerwca.
Prof. Jan Bury skomentował także sytuację w Jemenie, gdzie nasila się działalność terrorystyczna Al-Kaidy, a państwo - jego zdaniem - "zbliża się ku statusowi państwa upadłego". Więcej dowiesz się słuchając całej audycji "Raport o stanie świata".
W dalszej części audycji:
- relacje korespondentów Polskiego Radia: Beaty Płomeckiej z Brukseli, Marka Wałkuskiego ze Stanów Zjednoczonych, Tomasza Sajewicza z Chin, Wojciecha Szymańskiego z Berlina,
- sytuację na Ukrainie komentował Krzysztof Renik z Redakcji Publicystyki Międzynarodowej PR
- Paweł Drozd rozmawiał z Liao Yiwu, chińskim pisarzem, uciekinierem z Chin, laureatem Nagrody im. Kapuścińskiego za reportaż literacki "Prowadzący umarłych".
(asz)