Episkopat przyjął w środę trzy aneksy do zatwierdzonych w ubiegłym roku wytycznych na temat procedur reagowania na przypadki pedofilii wśród duchownych.
- Mamy ciągle do czynienia z pewnym dwugłosem w Kościele i dopóki on się nie skończy, my nie będziemy w stanie powiedzieć czy Kościół dalej nie ma problemu ze zdefiniowaniem pojęcia pedofilii - skomentowała historyk Kościoła Magdalena Ogórek.
Jej zdaniem pierwszą wypowiedź arcybuskipa Michalika bardzo trudno jest obronić. - Oczywiście należy docenić, że arcybiskup zaraz przeprasza, ale Kościół musi wypracować jasne stanowisko jak będzie reagował na tego typu problemy. Proszę pamiętać o tym, że po drugiej stronie stoi ofiara - dodała Ogórek.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Niezgodził się z nią dyrektor Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski. - Stanowisko jest absolutnie jasne, nie ma żadnego dwugłosu w Kościele. Wszędzie, w każdym środowisku, nawet na najwyższych szczeblach zdarzają się ludziom jakieś lapsusy. To była sytuacja, gdy arcybiskup szedł na konferencję, którą miał prowadzić, myślał zupełnie o czym innym. Został przyłapany, że tak powiem, przez dziennikarzy, otoczony i coś tam tak na odczepkę powiedział - dodał Przeciszewski.
Czy tych laspusów nie było zbyt dużo? - dopytywała Ogórek. i przypomniała, że w ciągu ostatniego czasu zdarzyło się Kościołowi trochę wpadek. - Mamy odwołanie księdza Lipki, również za słowa, których podobno nie przemyślał. Są także niewyważone słowa arcybiskupa. Rozmawiałam z psychologiem klinicznym, który starał mi się wytłumaczyć mechanizm postrzegania ofiary i słuchania przez nią takich słów. To dorosłe teraz dziecko, które zostało skrzywdzone usłyszało,że one jest winne to zostawia niesamowitą bruzdę w psychice - powiedziała Ogórek.
Dyskurs Kościoła jest jasny - odpowiedział Przeciszewski. - Zostały wydane trzy aneksy, mające określać procedury jak postępować z pedofilami. Pierwszy z nich dotyczy troski o ofiary, drugi procedur, a trzeci dotyczy przygotowywania przyszłych kapłanów, by do takich rzeczy nie mogło dochodzić. Pedofila to szeroki problem społeczny i Kosciół chce się w rozwiązywanie go włączyć - stwierdził Przeciszewski.
Wysłuchaj całej audycji
Rozmawiał Damian Kwiek