Wczoraj brytyjska premier musiała odwołać zaplanowane na dziś głosowanie, w którym posłowie mieli zatwierdzić lub odrzucić jej porozumienie o wyjściu ze Wspólnoty. Skala buntu – zarówno w lawach opozycji, jak i partii rządzącej – byla zbyt wielka, a układ nie dostałby zielonego światła. Część posłów domaga się renegocjacji umowy z Unią.
Theresa May przekonywała parlamentarzystów do prac nad przyjęciem umowy brexitowej. Powiedziała, że ci, którzy nadal się nie będą zgadzać, muszą wziąć za to odpowiedzialność. "Więc jeśli chcecie, aby drugie referendum obaliło wynik pierwszego, bądźcie uczciwi, że to ryzyko znowu podzieli kraj" – powiedziała Theresa May.
Część polityków – zarówno z opozycji, jak i z partii rządzącej – domagało się, by premier otworzyła na nowo negocjacje z Unią. Przedstawiciele Wspólnoty podkreślali jak dotąd, że takie rozwiązanie jest wykluczone. By porozumienie, jakie rząd wynegocjował z Brukselą, weszło w życie, najpierw musi ono uzyskać zielone światło od posłów.
Zapraszamy do wysłuchania audycji.
***
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Przemysław Biskup (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)
Data emisji: 11.12.2018
Godzina emisji: 17.22
kw/IAR