Jedynka
Marlena Borawska
23.09.2010
Szkoły świecą pustkami
Takiej sytuacji w polskich szkołach nie było od ponad 30 lat. Niż demograficzny sprawia, że rocznie pracę traci blisko 8 tys. nauczycieli.
fot. SXC
Posłuchaj
-
Materiał o niżu demograficznym w polskich szkołach
Czytaj także
Jeśli tendencja niskiego poziomu urodzeń się utrzyma za 25 lat polskie szkoły i przedszkola będą świeciły pustkami.
O negatywnych skutkach niżu demograficznego od dawna mówią ekonomiści i specjaliści od systemu emerytalnego.
Skutki niżu już dziś odczuwają szkoły na wszystkich szczeblach edukacji. Coraz częściej słychać o likwidacji uczelni wyższych. Czy ten sam los czeka przedszkola i podstawówki?
We wrześniu tego roku naukę rozpoczęło trochę ponad 300 tys. pierwszaków. Rzeczywistość potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego, z których wynika, że dwa lata temu do szkół poszło o 30 proc. mniej dzieci niż w latach poprzednich.
Jednak w szkołach zaczęło robić się pusto dużo wcześniej , bo mniej więcej w połowie poprzedniej dekady, co widać na przykładzie Szkoły Podstawowej nr 202 w Warszawie. 27 lat temu uczyło się w niej 1400 uczniów. Obecnie uczęszcza do niej 300 uczniów.
Średnio z roku na rok w szkołach ubywa po jednej klasie. A mniej uczniów oznacza mniej pracy dla nauczycieli. Rocznie zatrudnienie traci około 8 tys. z nich.
Przygotowała Justyna Koć
(mb)