Mieszkańcy Trójmiasta narzekają na komfort jazdy autobusami komunikacji miejskiej. Bywa, że kierowcy hamują zbyt gwałtownie, co czasami kończy się upadkiem i siniakami. Kierowcy tłumaczą, że winę za to ponoszą inni uczestnicy ruchu, którzy zajeżdżają drogę autobusom i zmuszają ich do ostrego hamowania.
Jednak ostre hamowanie i zbyt gwałtowne wchodzenie w zakręt nie dotyczy jedynie autobusów. Podobne sytuacje mają miejsce w trójmiejskich tramwajach i trolejbusach.
- Bardzo ostro hamują, w zasadzie na każdym przystanku - skarżyła się reporterowi Polskiego Radia Kamilowi Wicikowi jedna z pasażerek.
Mieszkańcy narzekają, a rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku zaleca, by podczas jazdy zawsze trzymać się poręczy.
- Po to są te wszystkie uchwyty, żeby z nich korzystać, bo często bywa tak, że niestety te przykre sytuacje, jakieś tam potknięcia, przewrócenia się, upadki powodowane są z tego tytułu, że pasażerowie się nie trzymają - tłumaczyła rzecznik, Izabela Kozicka-Prus.
Mieszkańcom Trójmiasta podczas jazdy komunikacją miejską pozostaje się jedynie mocno trzymać ... także poręczy. Tylko co wtedy, gdy trzeba wyjąć bilet z portfela i go skasować?
(mb)
Aby wysłuchać materiału dźwiękowego na temat jazdy komunikacją miejską w Trójmieście wystarczy kliknąć "Trójmiejska komunikacja" w boksie "Posłuchaj".
|