Andrzej Celiński, poseł niezrzeszony, wspomina początki międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, który założono po strajku w Stoczni Gdańskiej, co było początkiem Solidarności.
– Gwałtowne przejście do pracy organizacyjnej i związkowej jest bardzo trudne, więc postanowiliśmy wesprzeć strajkujących – mówi w "Sygnałach Dnia". Środowisko uniwersyteckie z Warszawy wspierało robotników ze stoczni szczecińskiej i gdańskiej, ponieważ po strajku okazało się, że gdańskie środowisko akademickie bardzo słabo zaangażowało się w te wydarzenia.
Nie było chętnych do wyjazdu do Gdańska. Zaproponowano wyjazd Ryszardowi Bugajowi, potem Waldemarowi Kuczyńskiemu. Obaj odmówili. – Ja nie odmówiłem i tak zostałem sekretarzem prezydium gdańskiego MKZ – mówi Celiński.
>>>Cały zapis rozmowy do przeczytania
16 sierpnia 1980 roku powołano Międzyzakładowy Komitet Strajkowy. Dzień później sformułowano w Stoczni Gdańskiej 21 postulatów MKS: najważniejszy z nich dotyczył utworzenia wolnych związków zawodowych.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
(ag)
>>> Zobacz serwis specjalny o Sierpniu 1980