W historii letnich rozgrywek olimpijskich zdarzały się konkurencje, które rozegrano tylko raz. Jak na przykład w 1900 r. w Paryżu, gdzie sportowcy rywalizowali w pływaniu z przeszkodami na 200 m. - Najpierw musieli wspiąć się na słup, następnie przebiec przez łodzie po ich pokładach, później przepłynąć pod rzędem łódek – opowiada dziennikarz Polskiego Radia Krzysztof Grzesiowski. Australijczyk, który wygrał, wykazał się nie lada sprytem, bo wybrał najlepsze miejsce wspinania się na łódki.
Zobacz serwis specjaly Polskiego Radia Londyn 2012.
W Paryżu na początku wieku reprezentacji polskiej oczywiście nie było, ale w trakcie startów w letnich igrzyskach biało-czerwoni zdobyli w sumie 261 medali, w tym 62 złote. Najwięcej krążków w sumie nasi sportowcy przywieźli z Moskwy. Najwięcej złotych natomiast z Tokio, Monachium, Montrealu i Atlanty.
Jak łatwo zauważyć po archiwalnych nagraniach Polskiego Radia, przez te lata zasadniczo zmienił się styl komentowania zawodów. - Zmieniały się emocje komentatorów sportowych. Najpierw mówili spokojniej, a z czasem emocje zdecydowanie – zauważa Krzysztof Grzesiowski.
Posłuchaj nagrania audycji i przypomnij sobie archiwalne materiały Polskiego Radia.
Na "Sygnały Dnia" od poniedziałku do piątku od godz. 6. do godz. 9. zapraszają Krzysztof Grzesiowski i Daniel Wydrych.
ei