Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 15.12.2012

Szykuje się konfllikt? Na Mazurach nie chcą parku narodowego

Białowieski, Tatrzański, Woliński... w Polsce istnieją 23 parki narodowe. Czy 24. będzie "Mazurski"? Tego chce grupa ekologów. Przeciwni są mieszkańcy.
Szykuje się konfllikt? Na Mazurach nie chcą parku narodowegomazurycudnatury.org

Ekolodzy przekonują, że wyjątkowo piękne twory natury i obszary nietknięte ludzką działalnością położone na terenie Krainy Wielkich Jezior zasługują na szczególną ochronę. Park zająłby około jednej piątej powierzchni województwa mazursko-warmińskiego.
Ale pomysłu utworzenia parku nikt nie konsultuje z mieszkańcami regionu i lokalnym samorządem. A ci są przeciwni i przedstawiają swoje argumenty. Bo tylko w powiecie piskim wokół parku mieszka 60 tysięcy ludzi. - My tam żyjemy i chcemy mieć wpływ na to, co się dzieje - argumentuje w radiowej Jedynce starosta Andrzej Nowicki.

Szacunki wskazują, że po utworzeniu parku straci pracę 1,5 tysiąca osób. Dla powiatu, w którym stopa bezrobocia wynosi 30 procent, to katastrofa. Paradoksalnie utworzenie parku ograniczyłoby rozwój turystyki. Z przepisów wynika bowiem, że na wodach parku narodowego zakazane jest uprawianie sportów wodnych czy prowadzenie gospodarki rybackiej. - Tymczasem jedna z propozycji obejmuje zbiorniki na szlaku Wielkich Jezior - mówi Joanna Wróbel, sekretarz gminy Mikołajki.
Utworzenie parku oznacza dla gmin wymierne straty finansowe. A to dlatego, że tereny chronione nie podlegają podatku rolnemu i leśnemu. Pewien wójt z terenu Biebrzańskiego parku Narodowego wykazał, że w ciągu siedmiu lat funkcjonowania parku jego gmina straciła w ten sposób 77 milionów złotych.
Samorządowcy zebrali już kilkadziesiąt tysięcy podpisów pod protestem przeciwko nowelizacji ustawy, która daje im jedynie prawo wyrażania opinii. A czy ta opinia zostanie wzięta pod uwagę - to nie jest pewne. Samorządowcy przypominają też, że mazurskie krajobrazy są już chronione w ramach Mazurskiego Parku Krajobrazowego i poprzez program "Natura 2000".
Posłuchaj relacji Alicji Duszy.
(ag)