Artur Barciś jest aktorem teatralny i filmowym. Sprawdza się zarówno w rolach komediowych, jak i w dramatycznych. Pod koniec lat 90. zyskał sympatię telewidzów dzięki jednej z głównych ról w serialu telewizyjnym "Miodowe lata". Gra w bardzo popularnym serialu "Ranczo" postać Arkadiusza Czerepacha. Ruszyły zdjęcia do jego ósmego sezonu.
Barciś ujawnił, że będzie w nim dalszy ciąg historii Polskiej Partii Uczciwości Czerepacha. - Któż lepiej poprowadziłby taką partię niż Arkadiusz Czerepach. Zdobędzie bardzo duże poparcie - powiedział Barciś. Żali się jednak, że PPU nie ma swoich mediów. Dopiero o nie walczy. - Media dają się wykorzystywać. Wystarczy wrzucić im jakiś ochłap i zrobią z tego to, o co chodzi - przyznał Barciś.
Serial powstaje we wsi Jeruzal. Ma to swoje wymierne konsekwencje. Podczas kręcenia szóstego sezonu serialu ekipa filmowa zebrała pieniądze na odrestaurowanie miejscowego kościoła. - Udało się, budynek ma nowy dach. Jest piękny, zapraszam do Jeruzala. Przyjeżdżają tam zresztą wycieczki. Można usiąść sobie na ławeczce przed sklepem - powiedział Barciś.
Barciś przyznaje, że oddziela od swojej osoby postacie, które gra. - Mogę zagrać najbardziej perfidnego mordercę bez mrugnięcia okiem - powiedział. Jego zdaniem są to zupełnie dwie różne rzeczy. - Aktor może zagrać każdą postać, to nie rzutuje na niego prywatnie - podkreślił.
Artura Barcisia możemy też zobaczyć w teatrze Atenemum, w spektaklu "Nie jesteś sama", do którego napisał scenariusz i sam go wyreżyserował. Główne role grają Stanisława Celińska i Krystyna Tkacz. Jak przyznaje w pracy teatralnej zdarzało mu się zapominać fragmentu roli. Wyjaśnił, że aktor jest tylko człowiekiem i nawet w spektaklu, który grał już wiele razy może pojawić się nagle biała plama i gorączkowe poszukiwanie tekstu. - Im bardziej się tego tekstu poszukuje, to tym szybciej ucieka. To jest trauma aktorska - powiedział Barciś.
Prywatnie Barciś jest aktywnym internautą. Jak mówi stara się być otwarty dla ludzi. Raz do roku odbywa się zlot sympatyków jego strony internetowej. Zawsze przychodzą na spektakl z jego udziałem, a potem biesiadują d rana. - Poznajemy się. Bardzo to przyjemne - powiedział Barciś.
Aktor przyznał też, że Lato z Radiem towarzyszyło mu od dziecka i zawsze miał ogromny żal, że było, tak krótko godzinowo. - Uważałem, że powinno być cały rok. Pozytywnie nastawiała mnie Polka Dziadek. Podrzucała do góry. Jest w niej energia, chce się żyć - podsumował Barciś.
Z Arturem Barcisiem rozmawiała Małgorzata Raducha
tj
Zapraszamy na weekendowe koncerty oraz do słuchania Lata z Radiem codziennie na antenie radiowej Jedynki – od poniedziałku do soboty w godzinach 9.00-13.00 oraz dodatkowo w niedzielę w paśmie 10.00-13.00.
Lato z Radiem 2013 - zobacz gdzie gramy >>>
Polecamy też płytę "Lato z Radiem 2013". Album towarzyszyć będzie najpopularniejszej audycji radiowej w Polsce oraz koncertom Lata z Radiem. Płyta do nabycia na stronie sklep.polskieradio.pl