Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Burzyńska 19.07.2016

Monika Pawluczuk: "Koniec świata" to kameralna opowieść o samotności

- Specyfiką tego filmu jest to, że w trakcie oglądania możemy bardziej przyglądać się sobie niż bohaterom na ekranie - mówiła w Jedynce reżyserka o swoim filmie.
Posłuchaj
  • Dokument Moniki Pawluczuk z szansą na udział w oscarowym wyścigu (Kulturalna Jedynka)
Czytaj także

Dokument "Koniec świata" zdobywa nagrodę za nagrodą – ostatnio w Radomiu, gdzie otrzymał Grand Prix - Złotego Łucznika dla najlepszego filmu 9. Ogólnopolskich Spotkań Filmowych "Kameralne Lato". "Koniec świata” ma również na koncie nagrodę festiwalu Hot Springs w USA, a nagroda dla krótkiego metrażu jest jedyną na festiwalu, która umożliwia udział w Oscarowym wyścigu.

Akcja filmu rozgrywa się jednej nocy, podobnej do wielu innych, gdy ludzie w dużym mieście, nękani samotnością, chcą z kimś porozmawiać. Niektórzy wzywają - często niepotrzebnie - pogotowie, jeszcze inni dzwonią do radia, gdzie prowadzący zadaje pytanie o koniec świata – co on znaczy dla każdego z nas z osobna. Radio jest motywem łączącym nocny świat – słyszymy je w karetce, w monitoringu miejskim, gdzie na dziesiątkach ekranów widzimy nocne życie miasta. Radio jest klamrą spajającą film oraz źródłem najważniejszych pytań.  - Ten film mógłby być radiowym słuchowiskiem - stwierdziła reżyserka i przyznała, że uwielbia "bawić się dźwiękiem". - Tak to sobie wymyśliliśmy, że bohaterów przedstawiamy i opisujemy bardziej przez dźwięk niż obraz - dodała Monika Pawluczuk.

Reżyserka mówiła także o skomplikowanej i zaskakującej ewolucji, jaką "Koniec świata" przeszedł od momentu powstania pomysłu do realizacji.

***

Tytuł audycji: "Kulturalna Jedynka"

Prowadzi: Joanna Sławińska

Gość: Monika Pawluczuk (reżyserka)

Data emisji: 18.07.2016

Godzina emisji: 22.10

ab/tj