Jedynka
Andrzej Gralewski
15.05.2012
Nie zależy mi, aby trafić do każdego
Mela Koteluk zapewnia w "Muzycznej Jedynce", że przy doborze repertuaru nie kieruje się względami popularności, ale śpiewa to, co chce.
Mela KotelukM.Borawska/PR
- Szczęściem dla mnie będzie, jeśli uda się zbudować taką publiczność, takich odbiorców, którzy będą chcieli wniknąć w te teksty - mówi piosenkarka pytana, czy jej poetyckie piosenki trafią do każdego, - To nie musi być Cała Polska - dodaje. Przekonuje, że w wyborze tekstów zespół kieruje się intuicją i nie ma kalkulacji, że będzie śpiewał jedynie popularne utwory.
Mela Koteluk swym imieniem i nazwiskiem firmuje cały zespół składający się oprócz niej z pięciu osób. Ale nie nazywa siebie liderką. - Wspólnie się słuchamy i wspólnie podejmujemy decyzje - zapewnia w radiowej Jedynce.
Gość "Muzycznej Jedynki" wspomina również wspólne występy z zespołem Scorpions i z Gabą Kulką, od której - jak twierdzi - wiele się nauczyła. Posłuchaj nagrania całej rozmowy.
Rozmawial Zbigniew Zegler.
(ag)
Mela Koteluk w rozmowie ze Zbigniewem Zeglerem