Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Emilia Iwanicka 17.08.2013

Jerzy Stuhr o filmowej Maryi: odważna rewolucjonistka

- To film z bardzo filozoficzną tezą, że sprawcą charyzmy i świętości Jezusa była jego matka – mówił w Jedynce Jerzy Stuhr, który zagrał we włoskim filmie "Maryja, matka Jezusa” w reżyserii Guido Chiesy.
Nadia Khlifi w filmie Maryja, matka JezusaNadia Khlifi w filmie "Maryja, matka Jezusa" mat. promocyjne

"Maryja, matka Jezusa” to opowieść o macierzyństwie Maryi z Nazaretu i dzieciństwie jej syna, Jezusa. Maryja jest przedstawiona w filmie niemal jako pierwsza rewolucjonistka w historii. Jest pełną życia kobietą i oddaną matką, nade wszystko dbającą o dobro swojego dziecka. Jerzy Stuhr i Denis Lavant (znany m.in. z "Holy Motors") zagrali role mędrców, którzy wśród nowo narodzonych dzieci poszukują proroka.

Jerzy
Jerzy Stuhr jako Mędrzec w filmie "Maryja, matka Jezusa" (fot: mat. prom. Vivarto)


- To film z bardzo filozoficzną tezą, że sprawcą charyzmy i świętości Jezusa była jego matka, bo to ona nim kieruje i jest przewodnikiem oraz inspiratorem osobowości. Maryja jest w tym filmie też rewolucjonistką, bo w jakimś sposób buntuje się, jest bardzo samodzielna. To ona wybiera jaskinię do porodu, ona też decyduje karmić dziecko piersią, mimo zakazu – opowiadał Jerzy Stuhr w "Magazynie bardzo filmowym”.

 

Film kręcony był dwa lata temu na pustyni w Tunezji. Główną postać zagrała młodziutka Tunezyjka Nadia Khlifi. - Miała w czasie pracy nad filmem 13 może 14 lat. Zupełna amatorka, prześliczna dziewczynka, obdarzona charyzmą filmową – opowiadał Jerzy Stuhr.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Jerzym Stuhrem, którą przeprowadziła Joanna Sławińska. Aktor opowiadał także m.in. o swoim najnowszym filmie "Obywatel". (ei)