- Jako dziecko musiałam zawsze chodzić do dziadków, wujków, cioć składać życzenia w Święta i w Nowy Rok. Wtedy mówiłam ten wiersz, wię postanowiłam napisać do n iego melodię i tak powstała taka kolęda wspólna a moim tatą - wyjaśniła po wyśpiewaniu fragmentu piosenki.
A do kolejnego notowania Jedynkowej listy Halina Mlynkova zaproponowała utwór Jaromira Nohavicy, artysty przez nią lubianego i cenionego - "Kometa" .
Sama wykonując niezwyczajne piosenki Halina Mlynkova docenia artystów, szczególnie polskich, którzy sięgają po world music. Kolejną propozycję - utwór "Nie ma mnie już i cóż" - wybrała z dorobku Kayah. - Bardzo lubię jej płyty, mam je w domu i one zabierają mnie do troszeczkę innego świata - powiedziała w Jedynce.
Odwiedź kanał muzyczny Polskiego Radia na YouTube >>>
Wokalistka chciałaby zarazić słuchaczy Jedynki także muzyką irlandzką. Szczególnie, że nią inspirowana jest najnowsza płyta artystki "Po drugiej stronie lustra". - Przynosze na tej płycie dużo radości, bajkowości i skocznej muzyki. Doskonale się czuję w takich klimatach i chciałabym w nich pozostać - powiedziała. Ostatnią z propozycji Haliny Mlynkovej był utwór grupy The Corrs "Breathless".
Kiedy Halinę Mlynkovą będzie można usłyszeć na koncertach? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z wokalistką, a także muzycznych propozycji Roberta Sankowskiego i Pawła Szukały.