Tuż przed świętami Bożego Narodzenia rząd przyjął założenia polityki senioralnej na lata 2014-2020 oraz program, którego celem jest zwiększenie aktywności zawodowej osób po 50 roku życia.
- Olbrzymie przyspieszenie zainteresowaniem problemami seniorów, od około 1,5 roku, to fantastyczne wydarzenie. Wcześniej w ogóle nie mieliśmy polityki senioralnej - powiedział prof. Bolesław Samoliński, przewodniczący Rady ds. Polityki Senioralnej przy MPiPS. Podkreślił, że za wydłużeniem życia w Polsce nie idzie poprawa jego jakości. Należy więc aktywizować osoby starsze, a dofinansowanie tej płaszczyzny opłaca się zarówno długiej, jak i krótkoterminowej perspektywie.
Goście magazynu "Z kraju i ze świata" dodali, że potrzebne są jeszcze działania na rzecz zdrowia osób w podeszłym wieku. - Dobry stan zdrowia jest bazą, która pozwala na kontynuowanie pracy zawodowej, działalność społeczną. A patrząc na statystyki jesteśmy na szarym końcu po względem liczby lekarzy geriatrów - wyjaśniła Dominika Podkańska, ekspert Instytutu Spraw Publicznych.
Prof. Samoliński przytoczył podstawowe statystyki, które wymuszają poprawę opieki zdrowotnej osób starszych. - 60 proc. wydatków z NFZ idzie na seniorów. Jest ich 5 milionów i optymalizacja wydawania środków wiąże się z koniecznością stworzenia systemu, który pozwalałby na zintegrowany nadzór nad zdrowiem osób nad wiekiem senioralnym - powiedział.
Z czego wynika częste występowanie cech depresji wśród seniorów? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
"Z kraju i ze świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku w samo południe.
(asz)