W Warszawie trwa dwudniowy I Kongres Zdrowego Starzenia, którego celem jest uzgodnienie wyzwań i działań koniecznych dla wdrożenia długofalowej polityki senioralnej. Organizatorem jest Fundacja na rzecz Zdrowego Starzenia się wspólnie z Ministerstwem Pracy, resortem zdrowia, Ministerstwem Sportu i Turystyki, wojewodą mazowieckim oraz miastem stołecznym Warszawa. Udział w Kongresie zapowiedzieli przedstawiciele rządu, parlamentu, znakomitości świata nauki, medycyny, przedsiębiorcy.
Honorowy patronat nad kongresem sprawuje między innymi Polskie Radio.
Janusz Czapiński nakreślił w radiowej Jedynce panoramiczny obraz starzejącego się społeczeństwa. Psycholog tłumaczył, że większość spraw w tym obrazie jest niepokojących.
- Przede wszystkim w Polsce problemem są narastające z roku na rok symptomy depresji. W związku z tym ludzie, którzy przekroczyli 80. rok życia mają wręcz kliniczne stany wymagające leczenia - tłumaczył Czapiński. - Najbardziej szwankuje jednak aktywność, zarówno fizyczna, społeczna, jak i praca. Do tego dochodzi otyłość i permanentne przesiadywanie przed telewizorem - dodał.
Janusz Czapiński w studiu radiowej JedynkiFot. Jacek Konecki/Polskie Radio
Psycholog mówił, że wciąż jesteśmy stosunkowo młodym społeczeństwem, ale starzejemy się w bardzo szybkim tempie i niedługo będzie to problem na ogromną skalę. - Zmierzamy ku temu, że średni wiek Polaka będzie się równał ze średnim wiekiem Niemca, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że tam, w porównaniu do naszego kraju, infrastruktura socjalna i medyczna, jest naprawdę wyśmienicie rozwinięta - stwierdził Czapiński.
Mniej niepokojące - jak mówił gość Jedynki - są warunki materialne. Ekspert wyjaśnił, że starsze grupy Polaków, a także osoby niepełnosprawne, nie należą do najbiedniejszych. - Jak na razie przeciętna wielkość ich emerytury może konkurować przynajmniej z niskimi płacami osób, które pracują zawodowo - podkreślił Czapiński.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.
"Z kraju i ze świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku w samo południe.
mr