Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Jaremczak 02.10.2014

Włodzimierz Czarzasty: nie wierzę w spełnienie obietnic złożonych przez Kopacz

- Wszystko co robi rząd PO można zrobić lepiej, taniej i szybciej - mówił w radiowej Jedynce szef SLD na Mazowszu Włodzimierz Czarzasty. Jego zdaniem, większość obietnic, jakie złożyła w trakcie expose premier Ewa Kopacz obliczona jest wyłącznie na zdobycie poparcia w najbliższych wyborach samorządowych, a także przyszłorocznych wyborach do Sejmu i Senatu.
Szef SLD na Mazowszu Włodzimierz Czarzasty w studiu radiowej JedynkiSzef SLD na Mazowszu Włodzimierz Czarzasty w studiu radiowej JedynkiJacek Konecki/Polskie Radio

Gość "Sygnałów dnia" mówił, że nie jest zadowolony z sejmowego wystąpienia szefowej rządu. Jak mówił gabinet Ewy Kopacz ma nie tylko słabych ministrów, ale też i program. - Najbliższy rok będzie rokiem wyborczym. Wszyscy o tym wiedzą, więc chyba uczciwej o tym powiedzieć: mamy wybory samorządowe, prezydenckie i parlamentarne. Ten rząd będzie sztabem wyborczym. Po co to ukrywać i opowiadać bzdury, których się nie zrealizuje? - mówił Włodzimierz Czarzasty.

Expose Ewy Kopacz. "Donaldzie, to ja dziś stoję na czele rządu" >>>

Szef SLD na Mazowszu dodał, że większość obietnic złożonych przez Ewę Kopacz pozostanie wyłącznie na papierze, a jej gabinet nie będzie w stanie rozwiązać problemów zwykłych ludzi. Czarzasty przypomniał też, że obecna koalicja PO-PSL rządzi Polską od siedmiu lat. Jak mówił, sytuacja wielu ludzi jest bardzo trudna.

- W Polsce przeznacza się 65 procent średniej unijnej PKB na mieszkańca. To piąty wynik od końca. Na 20 najbiedniejszych regionów w Europie pięć leży w Polsce. 21 procent polskich dzieci żyje na skraju ubóstwa. Mamy 2 miliony bezrobotnych. 2 miliony ludzi wyjechało z Polski. Mamy marny system opieki zdrowotnej, a resort sprawiedliwości tak rządzi, że w kolejce czekamy 11 lat na sprawę sądową - wyliczał polityk SLD.

Jego zdaniem Polską można rządzić lepiej. - Ponieważ chcą zdobyć trochę elektoratu lewicowego, to będą obiecywali wszystko. I nic nie zrobią - dodał.

>>>Zapis całej rozmowy

Premier zapowiedziała między innymi: zwiększenie nakładów na budowę żłobków oraz wspieranie rodzin wielodzietnych. Według Ewy Kopacz już od 2016 roku z urlopów rodzicielskich będą mogli skorzystać wszyscy rodzice bezrobotni, pracujący na umowy o dzieło, studenci i rolnicy. Dziś z tego prawa mogą korzystać wyłącznie osoby zatrudnione na umowę o pracę.

Szefowa rządu chce też w inny sposób wspomóc tę grupę społeczną. "Rodzice bezrobotni i pracujący na umowy o dzieło, studenci i rolnicy otrzymają nowe świadczenia rodzicielskie" - zaznaczyła szefowa rządu. Podkreśliła, że będzie to świadczenie w wysokości około tysiąca zł i będzie je można pobierać przez 12 miesięcy po urodzeniu dziecka, a w przypadku urodzenia bliźniaków, trojaczków "odpowiednio dłużej".

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

(asop)