Jak podkreślił Jan Bury, szef klubu parlamentarnego PSL, marszałek Sejmu nie ogłosił jeszcze oficjalnego terminu wyborów prezydenckich, dlatego partia nie musi się spieszyć ze wskazywaniem kandydata. Termin wyborów ma być podany w pierwszych dniach lutego. Bury zapowiedział, że 31 stycznia odbędzie się Rada Naczelna PSL i będzie to zarazem konwencja wyborcza partii.
Szef klubu PSL stwierdził, że kandydatem Ludowców może być Janusz Piechociński, Adam Jarubas, ale także Bronisław Komorowski lub jakaś znana postać świata nauki.
Jan Bury komentował także odrzucenie przez PKW sprawozdania finansowego PSL. Powodem było to, że ponad 17 tys. zł sandomierski zarząd powiatowy PSL zgromadził poza rachunkiem partii. Szef klubu zapowiedział, że na przełomie lutego i marca Sąd Najwyższy ogłosi swoje stanowisko w sprawie odwołania, które złożyła partia.
- Mamy pecha z Państwową Komisją Wyborczą - stwierdził Jan Bury i przypomniał, że kilkanaście lat temu partii odebrano subwencję na cztery lata. Zdaniem szefa klubu PSL zawsze może znaleźć się "czarna owca", która zrobi coś niezgodnego z prawem. - Mamy świadomość, że może to oznaczać brak subwencjonowania do końca tego roku - powiedział.
- Zastanawiamy się, czy po wyborach parlamentarnych nie pokusić się o nowelizację ustawy o partiach politycznych - zaznaczył Jan Bury. Jego zdaniem nie powinno być tak, że niezależnie od przewinienia, partia karana jest w jeden sposób - odebraniem całej subwencji. Jego zdaniem kara powinna być zależna od skali przewinienia.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Jan Bury, szef klubu parlamentarnego PSL
Data emisji: 21.01.2015
Godzina emisji: 8.15
bk/asz
<<<Zapis całej rozmowy