W środę przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey powiedział, że Stany Zjednoczone "absolutnie powinny" rozważyć dostarczenie broni ukraińskim siłom rządowym walczącym z prorosyjskimi separatystami na wschodzie Ukrainy.
Bartłomiej Sienkiewicz - współtwórca Ośrodka Studiów Wschodnich skomentował to oświadczenie w radiowej Jedynce. - Rosja wysyła broń na Ukrainę, nie ogłaszając tego i to z rosyjskiej broni giną i cywile i żołnierze ukraińscy. Zachód od miesięcy dyskutuje o wysyłaniu broni - powiedział. - O wysyłaniu broni się nie dyskutuje, broń się po prostu wysyła. Jedna strona to robi w sposób ciągły - dodał.
KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>
Były szef MSW powiedział jednak, że Polska nie powinna się samodzielnie wyrywać do wysyłania broni Ukrainie i musi poczekać na ruch Zachodu. Zdaniem Bartłomieja Sienkiewicza jako sąsiad Rosji i Ukrainy nie możemy doprowadzać do zaostrzenia konfliktu.
Gość audycji "Więcej świata" mówił także o zabójstwie rosyjskiego opozycjonisty Borysa Niemcowa. - Wieńczy ono serię morderstw politycznych, które nieustannie towarzyszyły obecnej ekipie na Kremlu od wielu lat - powiedział. - Dla wizerunku Rosji to jest dewastujące - dodał.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Grzegorz Ślubowski
Gość: Bartłomiej Sienkiewicz
Data emisji: 04.03.2015
Godz. emisji: 18.15
bk,tj