W czwartek na ręce premier Ewy Kopacz dymisje złożyli: minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, minister skarbu Włodzimierz Karpiński, minister sportu Andrzej Biernat i szef doradców premiera, Jacek Rostowski. Ze stanowiska zrezygnował marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Jacek Cichocki złożył rezygnację z funkcji koordynatora służb specjalnych, pozostanie jednak szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Kopacz wyjaśniła, że dymisje mają związek z aferą taśmową. Wcześniej decyzję o rezygnacji z życia publicznego ogłosił były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz.
Afera taśmowa. Czytaj więcej >>>
- Pani premier przestraszyła się skali, z jaką zaczęła się rozlewać afera taśmowa po ujawnieniu akt, które w dziwny sposób wyciekły z prokuratury. Próbuje reagować, tylko nie widać w tej reakcji pomysłu. Jeżeli przyjąć klucz, że chodzi o osoby, które pojawiły się na fatalnych dla PO taśmach, to trzeba było robić to dużo wcześniej - skomentował dymisje Agaton Koziński.
Jego zdaniem, zastanawiające jest, co w tym towarzystwie robią minister Arłukowicz i Adam Biernat, którzy nie występowali na taśmach. - Bardzo dziwna sytuacja, odbieram to jako nerwowe ruchy - dodał Koziński.
Natomiast Łukasz Mężyk z portalu 300polityka.pl zwrócił uwagę, że spektakularne było ogłoszenie dymisji marszałka Sejmu przez premier Kopacz. - Czwarta osoba w państwie zdymisjonowała drugą osobę. W pewien sposób dobrze świadczy to o pani premier, że ma charakter i twardość lidera partii - powiedział publicysta. Jego zdaniem, trudno jest dziś odpowiedzieć na pytanie, czy Platforma Obywatelska pójdzie na dno.
***
Tytuł audycji: Wieczorne rozmaitości
Prowadzi: Zuzanna Dąbrowska
Goście: Agaton Koziński, Łukasz Mężyk (publicyści)
Data emisji: 10.06.2015
Godzina emisji: 19.08
tj/fbi