- Musimy mieć przekonanie i wiarę, że wchodzimy w ostatni etap kampanii wyborczej gotowi do pracy dla Polski - powiedział gość "Sygnałów dnia".
Grzegorz Schetyna odniósł się także do ostatnich sondaży wyborczych, które dają zdecydowaną wygraną opozycji. - Sondaże uczą pokory. Każdy, kto rozumie politykę i wie, w jakiej sytuacji jest PO, musi wyciągnąć wnioski z tych dosyć smutnych liczb - powiedział.
Według gościa Jedynki wyjazdowe posiedzenia rządu są ciekawym pomysłem, jeśli chodzi o dotarcie do wyborców. - To wielka lekcja doświadczenia dla ministrów, którzy jeżdżą i mogą spotykać się z ludźmi. (…) Chciałbym, żeby taki obyczaj był rutyną następnych rządów - przyznał.
Schetyna był też pytany o sprawę przywiezienia na wyjazdowe posiedzenie rządu we Wrocławiu stołów i krzeseł. Kancelaria premiera pytała wojewodę o to, czy ma odpowiednią liczbę stołów dla około 30 osób. Gdy okazało się, że nie, wzięła sprawy w swoje ręce.
- To się nie powtórzy. Ważna jest obecność i prawdziwe zaangażowanie, a nie komfort siedzenia i pracy przed dwie godziny - powiedział gość Jedynki.
Szef MSZ nazwał "burzą w szklance wody" dyskusję wokół przyznania Krzyża Kawalerskiego Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej portugalskiemu właścicielowi sklepów Biedronka.- Nie widzę tutaj jakiegoś wielkiego problemu. Ponad 58 tys. ludzi pracuje w Biedronce, to firma, która związana jest Polską - zauważył.
Tłumaczy, że projekt pojawił się w zeszłym roku, został zgłoszony przez ambasadora Polski w Lizbonie, został zaakceptowany przez Radosława Sikorskiego, ówczesnego szefa MSZ. - Nagrody przyznaje prezydent Rzeczpospolitej - zaznaczył.
Odznaczenie miało zostać wręczone w środę, ale uroczystość została przesunięta przez MSZ na inny termin.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Grzegorz Schetyna (szef MSZ)
Data emisji: 30.07.2015
Godzina emisji: 7.17
to/asz
>>>Zapis całej rozmowy