Mija sto dni od powołania rządu Beaty Szydło. Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w "Sygnałach dnia", że nie był to dobry okres dla Polski. - Jeżeli popatrzymy na to, co się wydarzyło przez te sto dni, to wydarzyło się bardzo dużo, ale niekoniecznie są to dobre rzeczy - mówiła posłanka Platformy.
- Jeżeli popatrzymy na to, co działo się w Sejmie - na ustawy, które były procedowane, jak były realizowane - to na pewno nie była to realizacja obietnic z expose - zaznaczyła. Dodała, że w jej ocenie - w PiS nie ma jednego ośrodka władzy i to nie premier Beata Szydło podejmuje najważniejsze decyzje.
Wicemarszałek Sejmu w radiowej Jedynce uzasadniła też zapowiedziane przez PO złożenie wniosku o wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka. Odniosła się do sytuacji wewnątrz PO oraz skomentowała ostatnie wydarzenia związane z ujawnieniem dokumentów znalezionych w domu generała Czesława Kiszczaka. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Dariusz De Ville
Gość: Małgorzata Kidawa-Błońska (wicemarszałek Sejmu, PO)
Godzina emisji: 7.13
Data emisji: 24.02.2016
aj/ag
>>>Zapis całej rozmowy