Szef MON tuż przed szczytem NATO w Warszawie podkreślił w "Sygnałach dnia", że rozmieszczenie wojsk w naszym kraju i państwach bałtyckich nie będzie czymś w rodzaju ćwiczeń, ale stałą i trwałą obecnością militarną. - Chodzi o wojska, które będą stacjonowały na naszych granicach, na wschodniej flance i których kształt, struktura, uzbrojenie - będzie takie, że będą one wystarczające do sprzeciwienia się agresorowi - powiedział minister.
Antoni Macierewicz poinformował, że na terenie Polski będzie stacjonowało kilka tysięcy żołnierzy amerykańskich i sojuszniczych. - To jest dużo więcej niż batalion rozumiany w kategoriach polskiej struktury bojowej - zaznaczył.
Szczyt NATO w Warszawie
Minister obrony narodowej podkreślił, że dowództwo wszystkich sił przeznaczonych do wzmocnienia wschodniej flanki będzie się mieściło w naszym kraju. Szef MON, pytany o logistyczne przygotowanie Polski do przyjęcia sił sojuszniczych, zapewnił, że większość kwestii została już uzgodniona. - Zajmowano się tym przez ostatnie osiem miesięcy - dodał.
Zdaniem Antoniego Macierewicz - warszawski szczyt Sojuszu będzie historyczny. - Do tego szczytu Polska była w NATO jedynie w wymiarze politycznym. Teraz nie tylko Polska jest w NATO, ale także Sojusz będzie w Polsce wtedy, kiedy będziemy tej pomocy potrzebowali. To jest absolutny przełom. To jest nie tylko zmiana wewnątrz NATO-wska, ale to jest zmiana geopolitycznego położenia Polski - zaznaczył.
Gość radiowej Jedynki odniósł się też do niedawnej decyzji Brytyjczyków o opuszczeniu unijnych struktur. Kraj ten jest jednocześnie jednym z ważniejszych członków NATO. Według szefa MON, Brexit nie wpłynął na zmianę filozofii Brytyjczyków w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa oraz angażowania się w sojuszniczą obronę. Wszyscy bowiem - jak mówił Antoni Macierewicz - widzą, jak ważna jest jedność NATO w obliczu najnowszych zagrożeń.
(Film - Szczyt NATO w Warszawie - spot/ Źródło - YouTube/Ministerstwo Obrony Narodowej)
- Wszyscy ministrowie obrony są świadomi, że zagrożenia czy to na południu czy na wschodzie - płyną z tego samego politycznego źródła, chociaż mają inny kształt, inną strukturę - ocenił. Dodał, że o zagrożeniach trzeba myśleć "wspólnie, rozdzielając siły tak, aby i jedna flanka i druga była skutecznie broniona".
Obrady szczytu na Stadionie Narodowym w Warszawie potrwają nieco ponad 24 godziny. Rozpoczną się w piątek po południu. Przez dwa dni rozmawiać będą nie tylko liderzy państw NATO, ale także ministrowie obrony i spraw zagranicznych. Do stolicy przyjadą także przedstawiciele władz Ukrainy, Afganistanu i Jordanii. W sumie w naradzie wezmą udział delegacje z 54 krajów i 11 organizacji, w tym z Unii Europejskiej, ONZ i Banku Światowego.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: Antoni Macierewicz (szef MON)
Data emisji: 7.07.2016
Godzina emisji: 7.40
aj/ab
Zapis całej rozmowy