O 10.00 w siedzibie Prokuratury Krajowej rozpocznie się kolejna rozprawa ogólna komisji weryfikacyjnej do spraw reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Wezwano dwoje świadków: prezydent stolicy Hannę Gronkiewicz-Waltz i byłego kierownika Wydziału Spraw Dekretowych w warszawskim Ratuszu, Marka Dębskiego.
Patryk Jaki stwierdził, że nie sądzi, żeby prezydent Warszawy stawiła się dziś przed komisją. - Hanna Gronkiewicz-Waltz od dawna lekceważy nie tylko wszystkie organy powołane przez państwo, ale także swoje obowiązki. Z kolei mój obowiązek jest taki, by wzywać przed komisję wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat reprywatyzacji. Pani prezydent podejmowała w tej sprawie wiele decyzji, bo wiele z nich było wypracowywanych w zespołach, które ona prowadziła. Mówienie, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nic nie wiedziała to bajki, w które nikt już dzisiaj nie wierzy - powiedział Jaki.
Wiceminister sprawiedliwości dodał, że Ratusz przez wiele lat wydawał decyzje korzystne dla mafii reprywatyzacyjnej. Warszawa straciła przez to przez lata miliardy złotych. Pamiętajmy, że Ratusz do dziś odwołuje się od decyzji korzystnych dla miasta. To co nieprawdopodobnego i ewidentne działanie w interesie tej mafii reprywatyzacyjnej. - powiedział Patryk Jaki.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji, w której poruszono też kwestię podpaleń składowisk odpadów i wyborów samorządowych.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Henryk Szrubarz
Gość: Patryk Jaki (wiceminister sprawiedliwości)
Data emisji: 30.05.2018
Godzina emisji: 8.16
koz/kh
Zapis rozmowy