Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej, odniósł się w radiowej Jedynce ("Sygnały dnia") do niedzielnego szczytu NATO w Chicago. Powiedział, że będą tam podejmowane tematy związane z Rosją i tarczą antyrakietową.
- Na szczycie NATO w Chicago spodziewamy się, że kalendarz ustalony w Lizbonie, który dotyczy dalszych kroków powstawania tarczy antyrakietowej będzie potwierdzony – informował.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia powoływał się na słowa sekretarza generalnego NATO, który deklarował, że żaden kraj nie ma prawa weta wobec tych działań. Dodał, że sekretarz Anders Rasmussen reagował bardzo źle na pogróżki i groźby, które padły ze strony niektórych przedstawicieli armii rosyjskiej.
Jego zdaniem wynikają one z prowadzenia prze Moskwę gry propagandowej, która ma uzasadniać dziania strony rosyjskiej.
>>>Przeczytaj zapis rozmowy
Tomasz Siemoniak wyraźnie podkreślił, że tarcza antyrakietowa nie jest skierowana wobec Rosji.
Mister obrony narodowej tłumaczył też, że kwota 20 mln dolarów rocznie przez 10 lat, które Polska miałaby wpłacić na rzecz utrzymania narodowych sił bezpieczeństwa w tym kraju, jest nierealna.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
(pp)