Zbigniew Włodkowski, poseł ludowców, powiedział, że zachęta do dyskusji o gospodarce nie jest niczym niezwykłym – tak jak premier zapraszał do dyskusji o emeryturach, tak premier Waldemar Pawlak chce porozmawiać o problemach gospodarczych. Stąd jego zaproszenia do liderów partii opozycyjnych.
Według posła, PSL chce rozmawiać np. o podatku kasowym, który został przez premiera zaakceptowany. Jak mówi Wlodkowski, zdziwienie budził fakt, że minęło kilka miesięcy, a żadne prace w tym zakresie nie zaczęły się w resorcie finansów. – Obawiamy się, że za chwilę Ruch Palikota jako sztandarowy pomysł wyciągnie pomysł PSL o podatku kasowym – powiedział poseł.
Zbigniew Włodkowski zaznaczył, że premier Pawlak nie chce rozmawiać o strategii koalicji, a o zadaniach, za które odpowiada i o których mówi na radzie ministrów. Jest przekonany, że wszystko odbywa się za wiedzą Donalda Tuska. Przyznał, że problem niedoceniania pomysłów ludowców budzi napięcia. - Może irytować (...) milczenie ministra finansów w sprawie wielu projektów PSL – zaznaczył. Włodkowski powiedział, że to nie konflikt, a „napięcie” między PSL-em a Rostowskim czy może panem premierem". Według niego Waldemar Pawlak jest zaniepokojony opieszałością urzędników w resorcie finansów, brakiem sygnałów do podejmowania inicjatyw urzędniczych.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz
agkm
>>>Przeczytaj zapis całej rozmowy