Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 05.07.2013

Hanna Gronkiewicz-Waltz: referendum owszem, ale nie teraz

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła w radiowej Jedynce, że referendum w sprawie odwołania jej ze stanowiska na rok przed końcem kadencji nie jest dobrym pomysłem.
Hanna Gronkiewicz-WaltzHanna Gronkiewicz-WaltzWojciech Kusiński/PR

- Nawet chyba niektórzy nie zdają sobie sprawy, że kolejny hipotetyczny prezydent byłby wybrany na rok i za rok byłyby znowu wybory. Jednym słowem, jest kontrakt na cztery lata i referendum jest słusznym instrumentem wtedy, kiedy coś się dzieje, kiedy jest jakaś karygodna afera, coś się stało strasznego. Natomiast to nie może być forma przeciwdziałania kadencji - podkreślała w "Sygnałach dnia" Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Fala krytyki, która w ostatnim czasie spadła na prezydent Warszawy dotyczyła m.in. nierozstrzygniętego przetargu na odbiór odpadów w związku z wejściem w życie od 1 lipca tzw. ustawy śmieciowej. W konsekwencji stanowisko stracił odpowiedzialny za tę kwestię Jarosław Kochaniak, jeden z zastępców Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Był moment zamieszania, natomiast ja od razu staram się uspokoić nastroje. Jak widać po 5 dniach po wprowadzeniu tej zmiany, od obowiązywania systemu pomostowego Warszawa nie jest Neapolem. Śmieci są odbierane tak jak do tej pory - mówiła prezydent stolicy.

Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała również, że przetarg na odbiór odpadów został już rozpisany. - Pamiętajmy, że w Warszawie na rynku jest ponad 80 firm. To nietypowa sytuacja. Każde następne duże miasto ma co najwyżej kilka firm. W związku z tym ceny tutaj są bardzo konkurencyjne. Jesteśmy w trakcie uwzględnienia wszystkich uwag, które dostaliśmy od Krajowej Izby Odwoławczej.

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.

pg

>>>Zapis całej rozmowy