Ośrodek Diagnostyczno – Leczniczo – Rehabilitacyjny dla Osób Niesłyszących i Niedosłyszących "Cochlear Center" powstał 14 lipca 1993 roku. - To był drugi tego typu ośrodek w Europie i nie bardzo wiedzieliśmy czy to ma być długa, czy krótka nazwa. Chcieliśmy w niej zawrzeć wszystko - wspomina dyrektor placówki prof. Henryk Skarżyński.
Po trzech latach, na bazie doświadczeń i z udziałem wielospecjalistycznego zespołu, powstał Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu, którego celem było zapewnienie stałej opieki nad osobami, którym wszczepiane są implanty ślimakowe. - Największym problemem 20 lat temu była bariera niemożności, gdzie nie pytaliśmy, tam padała odpowiedź "nie można". Nie było też spotkań naukowych, integracji między specjalistami. Odkrywaliśmy świat na nowo w wielu aspektach - powiedział w "Sygnałach dnia".
Po około 5 latach działalności ośrodka, gdy prowadzono już najbardziej skomplikowane operacji, okazało się, że Instytut może robić coś więcej niż inni. - W 2002 roku przeprowadziliśmy pierwszą w świecie operację leczenia częściowej głuchoty i wtedy byliśmy przed innymi - wyjaśnił gość Krzysztofa Grzesiowskiego. Dokładnie 10 lat temu powołano Międzynarodowe Centrum Słuchu i Mowy, a w maju 2012 roku - Światowe Centrum Słuchu, które jest unikalną, pierwsza tego typu placówką w skali międzynarodowej.
W ramach hospitalizacji przyjmowanych jest rocznie ponad 12 000 pacjentów oraz wykonywanych jest ok. 15 000 procedur operacyjnych. Dziennie w Światowym Centrum Słuchu przeprowadzanych jest około 70 operacji poprawiających słuch – najwięcej w świecie w zakresie otorynolaryngologii, audiologii i foniatrii. W 98,7 proc. operacje są planowane i większość przeprowadzana w dniu przyjęcia pacjenta. Na szczególną uwagę zasługuje wszczepienie dotychczas blisko 4 000 implantów słuchowych, co sytuuje Instytut w czołówce światowej. W przychodniach otolaryngolodzy, audiolodzy, foniatrzy oraz logopedzi, surdopedagodzy, psycholodzy, inżynierowie kliniczni i technicy udzielają rocznie ponad 200 000 konsultacji i badań.
>>>Zapis całej rozmowy
- Łatwo jest o tym mówić, ale dzień za dniem trzeba to przygotowywać, organizować. Czasami ludzie mają wątpliwości, czy naprawdę to wszystko robimy, dlatego jedna ze ścian bloku operacyjnego jest przeszklona i można oglądać operacje - dodał.
Dziś do Kajetan przyjeżdżają lekarze i terapeuci z Polski i zagranicy, by uczyć się otochirurgii, diagnostyki różnych zaburzeń słuchu, głosu i mowy. - Ta rocznica pokazuje, że warto coś robić, warto mieć marzenia i nawet w naszej codziennej rzeczywistości można je doskonale zrealizować - podsumował.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
(asz)