Kardynał Stefan Wyszyński zmarł nad ranem 28 maja 1981 roku. Polacy tłumnie żegnali swojego prymasa. W całym kraju odbywały się nabożeństwa żałobne, a do Warszawy ściągały tysiące wiernych, którzy chcieli towarzyszyć swojemu pasterzowi w ostatniej drodze.
Prymas Stefan Wyszyński- zobacz serwis specjalny
Ukwiecony kondukt pogrzebowy
Zamknięta trumna z ciałem kardynała Wyszyńskiego była wystawiona w sali audiencyjnej pałacu arcybiskupów warszawskich, a następnie została przeniesiona do kościoła seminaryjnego przy Krakowskim Przedmieściu. Pielgrzymowali do niej wierni, którzy stali w kolejkach sięgających nieraz aż kilka kilometrów.
31 maja 1981 roku odbyły się uroczystości pogrzebowe prymasa. Trumna z ciałem kardynała Stefana Wyszyńskiego została przeniesiona w kondukcie na plac Zwycięstwa (obecnie plac Piłsudskiego), na którym celebrowano mszę pogrzebową.
Trasa przemarszu była udekorowana kwiatami rzucanymi przez ludzi zalegających na ulicach. Po mszy kondukt przeniósł trumnę do katedry św. Jana na Starym Mieście.
– Niewiele osób zgromadzonych jest we wnętrzu kościoła. Wielotysięczne tłumy znajdują się na ulicach Warszawy, dzwonią dzwony wszystkich warszawskich kościołów – mówił sprawozdawca Polskiego Radia.
58:34 15114 - Sprawozdanie_z_pogrzebu_kardynala_Wyszynskiego_.mp3 – Wszyscy oddają dzisiaj pełną sprawiedliwość jego wielkości jako duchowego przywódcy narodu – relacja reporterów i dziennikarzy Polskiego Radia z pogrzebu kardynała Stefana Wyszyńskiego. (PR, 31.05.1981)
Ratzinger, Wałęsa i... Rakowski
Uroczystości pogrzebowe zaszczycili hierarchowie kościelni z całego świata. Przybył arcybiskup Monachium i Fryzyngi Joseph Ratzinger, a mszę pogrzebową koncelebrował papieski wysłannik kardynał Agostino Casaroli.
Przybyła również delegacja NSZZ "Solidarność" na czele z Lechem Wałęsą, a pośród wiernych zgromadzonych na uroczystościach powiewały flagi z zapisaną charakterystyczną czcionką nazwą związku. Pojawili się nawet przedstawiciele władz PRL, którzy po śmierci prymasa wprowadzili w Polsce trzydniową żałobę narodową.
Władze komunistyczne obawiały się jednak uroczystości pogrzebowych, a szczególne żywiołowych reakcjach uczestników pogrzebu. Pogrzeb był transmitowany w radiu i telewizji, aby zmniejszyć liczbę wiernych chętnych na przyjazd do Warszawy.
Służba Bezpieczeństwa inwigilowała przygotowania i przebieg uroczystości. Obawy komunistów okazały się bezpodstawne, pogrzeb przebiegł w spokojnej i podniosłej atmosferze.
Pozdrowienie z Watykanu
Na uroczystości pogrzebowe nie mógł przybyć papież Jan Paweł II, który dochodził do zdrowia po zamachu na swoje życie z 13 maja 1981 roku. Zdołał jednak pożegnać się telefonicznie z kardynałem Stefanem Wyszyńskim na kilka dni przed jego śmiercią. Homilię napisaną przez papieża odczytał podczas uroczystości pogrzebowych kardynał Franciszek Macharski.
– Nie mogę złożyć tego świadectwa tak, jakbym chciał. Ufam, że Bóg przywróci mi siły i da stosowną okazję, abym to mógł uczynić tak jak czuję. Pragnę, abyście wiedzieli, że w tej godzinie żałoby, smutku i bólu pragnąłem być z wami i osobiście oddać księdzu prymasowi ostatnią posługę. Bóg zdecydował inaczej – pisał papież Jan Paweł II.
20:31 list do polaków papieża jana pawła ii i homilia księdza kard___12887_tr_1-1_100265895b8edc92[00].mp3 List do Polaków papieża Jana Pawła II i homilia księdza kardynała Franciszka Macharskiego odczytane na pogrzebie Prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego. (PR, 31.05.1981)
sa