Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 02.12.2010

Rząd za pogodę nie odpowiada

Nie ma tak wydajnego sprzętu, żeby usunąć śnieg z dróg jeszcze wtedy, kiedy sypie.
Warszawa podczas śnieżycyWarszawa podczas śnieżycyfot:Tomasz Gzell/PAP

Polska jest przyzwyczajona do zim. Przeciętnych. Bo kiedy zima odbiega od normy, pojawiają się kłopoty. Największe trudności są zawsze wtedy, kiedy pogoda się gwałtownie zmienia.

- Zawsze jest to zaskoczenie - mówi Witold Skomra, doradca Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. W magazynie "Z kraju i ze świata" tłumaczy, że administracja rządowa nie odpowiada za dostarczanie ciepła czy wody, bo to leży w gestii samorządu terytorialnego. Z kolei za dostawy prądu czy gazu odpowiadają niezależne spółki akcyjne. - To oczywiście jest również państwo, ale poza gestią rządu - mówi. Władze mogą interweniować tylko wtedy, kiedy jest zagrożone życie obywateli lub mienie znacznej wartości.

Witold Skomra przyznaje w rozmowie z Zuzanną Dąbrowska, że przy gwałtownych opadach śniegu mogą być kłopoty z jazdą po polskich drogach. - Nie ma tak wydajnego sprzętu, żeby usunąć śnieg jeszcze wtedy, kiedy sypie, Musimy przyjąć do wiadomości, że kiedy pada śnieg, zwłaszcza gęsty, nikt sobie z nim nie poradzi - mówi urzędnik.

Odnosząc się do informacji, że tej zimy zmarło z wychłodzenia już 25 osób Witold Skomra zauważył, że większość z nich wcześniej piła alkohol. A trudno zakazać picia alkoholu.

(ag)

Aby wysłuchać całej rozmowy kliknij "Zima zła" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Z kraju i ze świata" można słuchać w dni powszednie od godz. 12:05.