Jak tłumaczyła profesor Leokadia Oręziak, finanse publiczne nie są jedynie sprawą rządu, ale całego społeczeństwa. - Zatem zrozumiałe jest dążenie rządu, aby ten ogromny wydatek, jakim jest transfer składki do OFE poważnie zredukować – mówiła w magazynie "Z kraju i ze świata".
Zdaniem Orężak rząd w tej sprawie robi, co może. Profesor odnosząc się do zarzutów opozycji, która to twierdzi, że oszczędności należałoby poszukać w innych miejscach, a nie w kieszeniach emerytów przyznała, że wiele rzeczy jest w Polsce do zrobienia i wiele reform do przeprowadzenia .- Ale to nie uzasadnia tego, aby utrzymywać ten nierozsądny, nieracjonalny, kosztowny i straszliwy system jakim są OFE – mówiła - To trzeba zlikwidować jak najszybciej – dodała.
W jej opinii to właśnie Otwarte Fundusze Emerytalne są przyczyną dużego zagrożenia dla przyszłych emerytur.- OFE nie są w stanie pomnożyć tych pieniędzy, ale raczej ze względu na wysokie ryzyko, które tutaj jest, wysoce prawdopodobne, że znacznie pomniejszą te emerytury – argumentowała. Iż zaprzeczyła, że OFE mogą zapewnić emerytom wyższe emerytury.
Co do ZUS- u stwierdziła, że musi on pozostać, gdyż jest to jedyny sprawiedliwy system, kiedy pracujący dzielą się otrzymanym dochodem z obecnymi emerytami. - Ten system musi być, nie ma innego wyjścia. Zwykła uczciwość wymaga tego, abyśmy finansowali obecnych emerytów – mówiła. Dodała, że ZUS istnieje wspólną decyzją wszystkich obywateli.- Ile zgodzimy się dać emerytom tyle ZUS im przekaże – powiedziała w magazynie „Z kraju i ze świata”.
Zdaniem profesor Leokadii Oręziak jeśli nie będziemy ulegać iluzji liberalnej i będziemy dbać o zwykłą uczciwość to zawsze będziemy pomagać emerytom. - I chyba nigdy nie zdarzy sie taki czas, że młode pokolenie odmówi wsparcia i zapewnienia minimum środków na egzystencję dla ludzi starszych – konkludowała.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz
(mb)
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Leokadia Oręziak" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Magazynu "Z kraju i ze świata" można słuchać w dni powszednie po godz. 12:00.
>>>Przeczytaj całą rozmowę