Polityk SLD Dariusz Joński, który był gościem Jedynki, tłumaczył, że jego ugrupowanie nie popiera wszystkich proponowanych zmian w ustawie, a jedynie pomysł dotyczący między innymi stosowania kar za zasłanianie twarzy podczas demonstracji. – Można zauważyć, że podczas demonstracji twarz zasłaniają chuligani, stają się bardziej odważni i przechodzą od słów do czynów – zauważył Joński. – Co do następnych ograniczeń w tej ustawie to uważamy, że tutaj musi się odbyć dyskusja – dodał.
>>>Przeczytaj całą rozmowę
Zdaniem Jońskiego ustawa o zgromadzeniach obecnie jasno określa, kiedy władze samorządowe mogą zakazać odbycia się zgromadzenia. Mogą to zrobić miedzy innymi wtedy, kiedy zagraża to życiu bądź zdrowiu ludzi bądź mienia. – Ja jako były prezydent miasta z tego artykułu ustawy o zgromadzeniach korzystałem. I dzisiaj jest to bardzo jasno sprecyzowane. Wydaje mi się, że dalsze ograniczanie tej ustawy nie jest potrzebne – stwierdził gość Jedynki.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
(mb)